niestety...jakże to prawdziwe...
no cóż??? bogatym i tym z układami" można więcej?
bo mama, tata - adwokat, sędzia, prokurator ..czy inny lokalny VIP, czy wyższy rangą o zasięgu...można więcej???
a po cóż prawo, kary???czy karać tylko maluczkich???
może?///w końcu statystyka musi "grać"...
żenujące, niesprawiedliwe, a zdarza się...
czytałam artykuł-list do redakcji na onet- ależ to prawdziwe-
autor pisał anonimowo - cóż ? zemsta zawsze wisi....
to, o czym pisał zdarza się i to zarówno w małych lokalnych kręgach, jak i wyżej-w dużych miastach...
obiegowe hasło brzmi: a kto bogatemu zabroni???
hm...tu daleko do sprawiedliwości, honoru...liczy się hajs i układ...
dzieciaki bogatych i ustawionych szybko to "chwytają"...
ileż to się słyszy; nawet w przygodnych-przelotnych rozmowach;
a pani..chłopak lokalnych "biznesmanów" się upił, "ućpał" i wyzwał starszych, zdemolował imprezę normalnych ludzi...
jak mu uwagę zwrócili to on bezczelnie na to: a co mi k.... taki, a taki g...zrobisz????moja matka jest bogata i zna odpowiednich ludzi...zamknij m......no i tyle w temacie...smutne
kiedy sto się skończy? jak długo można udawać, że nie ma "patointeligencji"????
https://tiny.pl/tksf2