piątek, 30 grudnia 2022

stoisz w rzece kłamstwa...

 NADZIEJA


W przewrotnym życia pędzie
stajesz Ty
pośrodku wyboistej drogi
samotny Ty
z odrobiną szczęścia
z dozą optymizmu
z przepustką do przyszłości
wokół Ciebie nieskończoność
nieznane dni
Stoisz w rzece kłamstwa
zamykasz się w skorupie żółwia
myślisz:
- może przetrwam


ttps://pixabay.com/pl/photos/charakter-droga-góry-alpejski-4616282/

środa, 28 grudnia 2022

chciałabym napić się z tobą kawy...


 Chciałabym znów się z tobą napić kawy

takiej małej czarnej z mleczkiem 

                                        - koniecznie

o... tak na spokojnie - bez obawy

bez zobowiązań - bezsprzecznie

chciałabym posłuchać twoich słów

popatrzeć ci w oczy znów

chciałabym... tak powoli

sączyć tę kawę, zamiast pić ją duszkiem

tę małą czarną z białym serduszkiem

chciałabym ... popatrzeć na ciebie

z kobiecym... animuszkiem 



                      Kawa Długopis Zeszyt Otwieramy - Darmowe zdjęcie na Pixabay


wtorek, 27 grudnia 2022

gdyby tak życie człowieka było takie łatwe i proste

gdyby tak...

Gdyby tak życie człowieka 

było takie łatwe i proste

bólu, trosk i smutków

nie było prawie wcale

radości i znajomych wielu

uczucia same przyjazne

miłości dobre i spełnione

przyjazny dotyk, całusy ?

słodkie jak maliny, 

co w chruśniaku się rozmnożyły

no i żeby tak marzenia się spełniły

wszystkie dobre plany ziściły

pewnie fajnie by wtedy było

ale chwila, ale moment, 

o czym by wtedy ludzkość śniła?


poniedziałek, 26 grudnia 2022

Żyj tak, by nie musieli przez ciebie inni cierpieć daj im ukojenie, daj lekkość westchnień!

 

bądź kolibrem, gołębiem, bądź żurawiem - nie bądź życia pawiem - zarozumiałym, butnym...


Żyj tak,

by grób twój

nie pokrył się pleśnią

ale tak,

by cię wspominali

dobrą pieśnią !


                               Żyj tak,

                                by cię nie przeklinali

                                 ci, co zostali

                                 ale tak, by cię pamiętali

                                 ci starsi i zupełnie mali!

Żyj tak,

byś nie kaleczył

ale tak,

byś ludzkie rany leczył !

                                 Żyj tak,

                                 by nie musieli przez ciebie

                                  inni cierpieć

                                  daj im ukojenie,

                                  daj lekkość westchnień!


Żyj tak,

byś mógł każdemu

w oczy spojrzeć

i wybaczyć umiał

tak, jak wybaczył 

Chrystus - Judaszowi !

                                        Żyj tak,

                                        byś dobrym

                                        wspomnieniem był,

                                        a nie niezręczną refleksją

                                        się snuł !

Żyj tak,

byś nie zniszczył

ludzkich rąk, serc

i umysłów - świątyni,

ale tak,

by źródłem dla ciebie 

były !

                                          Żyj tak,

                                          byś kiedyś mógł

                                          powiedzieć : "Gloria victis",

                        a nie pozwól, by: "Mente captus"

                                            o tobie mówili !

Żyj tak,

by bliźni

na wspomnienie

twojego imienia

uśmiechali się 

szczerze, tak od serca

i robili to w dobrej wierze !

                                                     Żyj tak, by nie być

                                                      życia pawiem

                                                      bądź raczej kolibrem,

                                                      gołębiem, bądź żurawiem !



                              darmowe obrazy - pixaby


                     


niedziela, 25 grudnia 2022

TRIADA

 


Nad brzegiem jeziora
pozostawiłam swój ślad
wspomnienie dziecięcych lat
Minęło pół wieku, czasu szmat
Cóż? świat  dobrych marzeń
wspomnienia zawsze jest wart
Wtedy jeszcze tak bardzo wierzyłam
byłam pewna, że człowiek -zawsze
znaczy -człowiek, sprawiedliwość-
sprawiedliwością jest, a prawda?
 jest li tylko prawdą... 
Cudowna T R I A D A
wątpić w nią? nie wypada
O, ileż mi trzeba było przejść dróg
uronić łez, ileż  cierpienia...
by zrozumieć te słowa
by pojąć sens bólu tychże dróg
Nad brzegiem jeziora  
pozostawiłam swój ślad...
Nadal mam piękne marzenia
podziwiam świat...
Człowiekowi- współczuję, 
widzę, jak wielu z  ludzi -
nie dostrzega bagażu swych wad...
Zaślepiony własnym  JA 
wciąż na oślep gna
jeden z drugim się swarzy
tzw. empatią - tylko w słowach się darzy
o dobroci, pomocy dla bliźnich, 
jakże łatwo i częstokroć li tylko 
-piękne egzorty wygłasza
dba, by opatrzeć suto swe interesy
lubi, jak inni są mu dogodni
Dziwić się?, przecież człowiek
lubi być wygodnym...
Prawda. Dobro. Sprawiedliwość
często przepada wtedy z kretesem 


https://pixabay.com/pl/photos/%C5%82%C3%B3d%C5%BA-% 


 

sobota, 24 grudnia 2022

"Aby wątpiący się rozpłakał Na cud czekając w swej kolejce, "

 

"Oby się wszystkie trudne sprawy Porozkręcały jak supełki..."


Witajcie serdecznie. Już ŚWIĘTA


http://eu.blox.pl/resource/ZYCZENIA_w_BOZE_Narodzenie.gif

 Moi DRODZY przyjmijcie ode mnie serdeczne życzenia; zdrowia, spokoju. Niechaj w WASZYCH sercach nadzieja gości.

          [...]  Oby się wszystkie trudne sprawy
Porozkręcały jak supełki
Własne ambicje i urazy
Zaczęły śmieszyć jak kukiełki [...]




http://www.apostol.pl/images/glowna70.jpg








Pozwólcie, że zacytuję piękny wiersz ks. Jana Twardowskiego:


Pomódlmy się w noc betlejemską,
W Noc Szczęśliwego Rozwiązania
By wszystko nam się rozplątało,
Węzły, konflikty, powikłania.
Oby się wszystkie trudne sprawy
Porozkręcały jak supełki
Własne ambicje i urazy
Zaczęły śmieszyć jak kukiełki
I oby w nas złośliwe jędze
Pozamieniały jak owieczki
A w oczach mądre łzy stanęły
Jak na choince barwnej świeczki                       
By anioł podarł każdy dramat
Aż do rozdziału ostatniego
Kładąc na serce pogmatwane                        
Jak na osiołka – kompres śniegu        
Aby się wszystko uprościło,
Było zwyczajne, proste sobie,
By szpak pstrokaty, zagrypiony
Fikał koziołki nam na grobie.
 http://fotka.com/grupa/869970/Zyczenia_i_Wierszyki_na_Boze_Narodzenie/
Aby wątpiący się rozpłakał
Na cud czekając w swej kolejce,
A Matka Boska cichych, ufnych,
Jak ciepły pled wzięła na ręce.

czwartek, 22 grudnia 2022

Pośród zgiełku różnych prozaicznych spraw proponuję chwilę odpoczynku. Fr. z powieści "CHŁOPI"

 

Dawne obrzędy...


Witajcie serdecznie grudniowym ciepłym dniem



https://www.agrofakt.pl/swieta-bozego-narodzenia/

Pośród zgiełku różnych prozaicznych spraw proponuję chwilę odpoczynku. Fr. z powieści "CHŁOPI" 


Władysław Reymont 

W Wigilię przed godnymi świętami już od samego świtania wrzał przyspieszony, gorączkowy ruch w całych Lipcach. […] 

Boć to Gody szły, Pańskiego Dzieciątka święto, radosny dzień cudu i zmiłowania Jezusowego nad światem, błogosławiona przerwa w długich, pracowitych dniach, to i w ludziskach budziła się dusza z zimowego odrętwienia, otrząsała się z szarzyzny, podnosiła się i szła radosna, czująca mocno na spotkanie narodzin Pańskich!  I u Borynów był taki sam rwetes, krzątanina i przygotowania. Stary jeszcze był do dnia pojechał do miasta po zakupy z Pietrkiem, którego przyjął do koni na Kubowe miejsce. 
    A w chałupie uwijano się żwawo, Józka przyśpiewywała cichuśko i strzygła z papierów kolorowych one cudackie strzyżki, które czy na belkę, czy też na ramy obrazów nalepić, to widzą się kieby pomalowane w żywe kolory, od których aż gra w oczach! A Jagna, z zakasanymi po ramiona rękawami, miesiła w dzieży ciasto i przy matczynej pomocy piekła strucle tak długachne, że widziały się jako te lechy w sadzie, na których pietruszkę zasiewają, to chleby bielsze nieco z pytlowej mąki – a zwijała się żywo, bo ciasto już kipiało i trza było wyrabiać bochenki, to zaglądała za Józiną robotą, to zaglądała do placka z serem i miodem, któren wygrzewał się już pod pierzyną i czekał na piec, to latała na drugą stronę do szabaśnika, w którym buzował się tęgi ogień. […] 


http://culture.pl/sites/default/files/images/imported/KUCHNIA/Kuchnia_chlopska/chlopi_filmoteka.jpg


Południe już dochodziło, gdy Jagna skończyła z chlebem, ułożyła bochenki na desce i jeszcze oklepywała i smarowała je białkiem, by zbytnio w ogniu nie popękały […]. 

wtorek, 20 grudnia 2022

ile trzeba przejść dróg? by iść ciągle ....

 

Nigdy nie trać nadziei, nie wyrzekaj się miłości i nie gub wiary

Trzy cnoty Boskie: wiara, nadzieja, miłość. Z nich najsilniejsza miłość. W moim życiu to tak, jak w piosence Eleni: ile trzeba przejść dróg? Ano wiele i to niejednokrotnie tych trudnych, doznając bólu, cierpienia... Zawsze miałam NADZIEJĘ, że złe się skończy. Powtarzałam sobie: nie rezygnuj, nie poddawaj się, przecież kiedyś będzie-musi być lepiej. Mówiłam sobie: weź się w garść, przecież nie zrezygnujesz, nie poddasz się na finiszu. Szukaj nadziei - nawet w nieszczęściu. Dzięki temu żyję. Mówią, że czas leczy rany, pewnie tak ale człowiek pamięta.
    Wiem też, że trzeba mieć świadomość, że, żeby iść dalej trzeba zamknąć za sobą niektóre drzwi. Wiele rzeczy niby się wie, ale nie jest to takie łatwe. To takie refleksje, które pewnie nie tylko mi się nasuwają.
        Życzę wszystkim wiary, nadziei i miłości.




..patrząc na morze....
Przycupnęła
na krawędzi
wczorajszej
nocy
w poszarpanych
łachmanach
Wyglądała
jak
żebraczka

Prosiła
o                                                       jeszcze
kolejny raz
Czy jej się uda?
Powiadają,
że jest
głupia

tańczy
bez
muzyki                                 

..myślisz o... zawsze jest nadzieja...
 
w ciemnościach
widzi
ciągle
powtarza
proszę
o
jeszcze
raz






Nadzieja

Moja nadzieja

ma barwy maja
Moja nadzieja
jest koloru szmaragdowego
znajdziesz ją wszędzie
Płynie w falach Turkusowego Jeziora
Biega w seledynowej sukience
pośród pól i łąk
Kwitnie w ogrodach
Szemrze w sitowiu
Moja nadzieja
Zawsze do mnie powraca

niedziela, 18 grudnia 2022

niech nas nie rozdyma PYCHA, nauczmy się POKORY

Dzień dobry w ten czas przedświąteczny. Robimy porządki w domu, zróbmy też spacer sumienia, niech nas nie rozdyma pycha, nauczmy się pokory, rozsądku, nic nam nie jest dane na wieczność. Zadbajmy o to, co dał nam LOS. Tak szybko można wszystko stracić.

nasz egoizm czasem nie zna granic; czasem stać nas tylko na różne zrywy; systematyka nuży...


Świat stanął na krawędzi

wokół chaos, zerwane więzi

ludzkość uśpiona, zaślepiona

przyszłość - niestety źle wróżona

człowiek pracował na taki los latami

ludzie dla siebie nie ludźmi, a często wilkami

człowiek, już nie w pełni człowiekiem

zamiast mądrzeć, to bywa, że głupieje z wiekiem

jak dzika bestia, tylko bierz i bierz

innym odbieraj, bo ty jesteś jak zwierz

ty musisz mieć, tobie się należy

ależ ty masz butę, aż ciężko w to uwierzyć

urodziłeś się taki niewinny i czysty

popatrz jaki jesteś teraz: pusty, a tak puszysty

nadęty jak wydmuszka, głuchy jak pień

człowieku, jeśli chcesz być człowiekiem, 

to się zmień!


              https://pixabay.com/pl/photos/purpurowy-kwiaty-p%c5%82atki-kwiat-2219594/

sobota, 17 grudnia 2022

w błękicie nieba, w blasku dnia








W błękicie nieba
w blasku dnia
niech każda chwila radosna
jak piękny sen
w pamięci Twej trwa
Pamiętaj - co najlepsze
chroń - co najważniejsze
ocal - co potrzebne
nie pozwól zapomnieć
tego co było                                   żyj - pełnią życia
spraw - by co najważniejsze
się spełniło
bądź zawsze radosny i miły
niech Ci los spełni każde żądanie
a życie rajem
niech Ci się stanie

 ps. No cóż??? życie okazuje się chwilami mniej romantyczną prozą. Zaskakuje, rozczarowuje, uczy pokory, uczy realiów życia.

Tylko trzeba chcieć te nauki pobierać.
Wszystkiego dobrego - Alicja- autorka blogu







 z serdecznym pozdrowieniem
- Alicja Rupińska -