piątek, 29 listopada 2019

Mijają dni i noce...a my - wciąż trwamy...i to jest piękne..

 Witajcie  serdecznie  w prozie  życia...
Mijają dni i noce...a my   -   wciąż  trwamy...i to jest  piękne..
Za  oknami  pada czasem deszcz, wieje wiatr,niebawem jeszcze  lepiej  powieje , bo zimowo,spadnie śnieg...a my-trwamy..i to jest piękne...
   Piękny jest ten dar życia- trzeba  tylko to zrozumieć...
a to dla wielu jeszcze"wtajemniczeniem"jest...
Mijają dni i noce...a  my trwamy...
Jedni borykają się ze zdrowiem- a raczej jego brakiem,
,innych dotyka problem braku własnego mieszkania , samochodu...inni mają tego w nadmiarze...
a my trwamy....Dla jednych szczerość, uczciwość, honor to zasady które trzeba respektować, żyć z nimi za "pan brat",dla innych staroświeckość i niemodne...
Mijają dni i noce...życie ,historia toczy się...zatacza kręgi....a my trwamy..
  Jedni dojrzewają  z szansą na uzyskanie "dyplomu" z dojrzałości życia,inni -tak zadufani w sobie,zapatrzeni w swoje JA- tacy: "nowobogaccy" ,itd....nawet nie zauważają, że warto taki   dyplom uzyskać...nawet im przez myśli nie "przemyka",że wokół nich są  inni -ludzie też-
  Mijają dni i noce...jestem tylko skromnym człowiekiem poszukującym...ubierającym w słowa...i wierzę nadal w człowieka,w jego mądrość, ale widzę, boli mnie wiele...z  otaczającego świata   prozy...świat jest piękny,a my ludzie?
różnie to bywa  z nami...czasem ..
       Dzisiaj proponuję jeden z ulubionych przez WAS wierszy;
z pozdrowieniem i życzeniem szczerych uczuć, spotykania na swojej drodze życia samych mądrych ludzi -tych   z egzaminem dojrzałości z życia,a jak najmniej tych-którzy tak są zapatrzeni w swoje JA, że tylko"łechcą swoje EGO, zamiast być normalnym człowiekiem..ps.dystansujcie się od takich,nie ulegajcie złudnym obietnicom, przysięgom...
https://pixabay.com/pl/photos/lilac-bukiet-wazon-pi%C4%99kny-kwiat-1914124/


Zgubione uczucie 
jak złamane skrzydło
p t a k a
chowa się przed deszczem
u c i e k a
by wrócić do słońca
Zranione szczęście 
uczy korekty
ślęczy nad rekapitulacją
w y z n a ń
Szuka odpowiedzi
na pytania, których
z a b r a k ł o
Proste kłamstwa
krzyżują człowieka
Kolejna miłość...
Kusi zmartwychstanie...


środa, 27 listopada 2019

Jesteś w Gdyni? - odwiedź Marinę...

.spacerkiem do Basenu Jachtowego...

 czyli potocznie mówiąc do "mariny"

czytamy u źródła: https://sailbook.pl/artykul/7218-historia-basenu-jachtowego-w-gdyni

cytuję  fragment:

"Poprawna nazwa od czerwca 1961 roku brzmi: Basen Żeglarski im. Gen. M. Zaruskiego. Zanim jeszcze powstał. określano go w dokumentach planistycznych różnie: Basen Żaglowy, Basen Yachtowy, Basen Żeglarski. W ostatecznym projekcie inżyniera Tadeusza Wendy zapisano: Basen Żeglarski im. Min. Becka,by na dokumentach zaraz powojennych przyjąć (zapewne nieformalnie) formę Basen Yachtowy, a potem Basen Jachtowy. Tej nazwy też używa się w mojej rodzinie potocznie do dziś. Ale formalnie jest to BASEN ŻEGLARSKI IM. GEN. M. ZARUSKIEGO.
Potrzeba budowy portu jachtowego w Gdyni została dostrzeżona już w pierwszych koncepcjach portu autorstwa Juliana Rummla w roku 1923. Prace koncepcyjne zaczęły się jednak na dobre około 1930 roku. Wtedy centrum polskiego żeglarstwa była Jastarnia, w Gdyni jachty stawały przy Nabrzeżu Kutrowym, gdzie mieścił się baraczek Yacht Klubu Polski (UWAGA nie „polskiego”!). Powstało kilka koncepcji, najczęściej lokujących przystań jachtową wewnątrz dzisiejszego Basenu Prezydenta, przy falochronie albo też we wnęce projektowanego Mola Południowego, mniej więcej tam, gdzie dziś staje „Dar Młodzieży”, aż wreszcie,po przeforsowaniu przez Wendę koncepcji Mola Południowego stanowiącego przedłużenie osi ulicy 10 Lutego, przystań jachtowa znalazła się na południe od mola, tam gdzie ostatecznie basen zbudowano. Jeszcze w kolejnych wersjach projektów basen zmieniał kształt i wielkość, aż uzyskał postać znaną do dziś. Równolegle projektowano zabudowę lądową, w tym duży Dom Żeglarza, i ciekawostką może być fakt, że w tym czasie powstało kilka wersji zabudowy dla klubów w kształcie podobnym do zrealizowanego ostatecznie w latach 70. i trwającego do dziś. Kolejny dowód na wizjonerstwo twórców Gdyni.
                        Spacerując zrobiłam dla WAS parę fotek. AR








wtorek, 26 listopada 2019

Fryderyku..to ty tak pięknie grasz...

Znają Cię
we wszystkich zakątkach
świata
polonezem
mazurkiem rozbrzmiewa
Żelazowa Wola
Szafarnia każdego lata
cicho szemrze Utrata
w parku czuwa staw
Fryderyku
to                                                                 
Pomnik Fryderyka Chopina_
http://www.maszwolne.pl/zobacz/Pomnik-Fryderyka-Chopina-301
ty tak pięknie grasz?
Każdy tu lubi przychodzić
słuchać jak klawisze kłócisz
to znów je godzisz
pianissimo fortissimo
bravissimo dla "Tonów Maestra"
z Tobą cała orkiestra
gościł Cię Paryż, Londyn,
Rzym, Parma, Wiedeń, Nohant
cyprysy i palmy
Tobie kwiat jabłoni bliższy
od kwiatów pomarańczy
ciało Twoje ma Pere Lachaise
dla nas serce zostawiłeś
pomnik w Łazienkach
muzykę zaczarowaną
w fortepianu dźwiękach

niedziela, 24 listopada 2019

Tantra


Witajcie serdecznie w niedzielny dzień.. niektórzy pracują - choćby nawet w sklepach - niedziela handlowa- spokojnej niedzieli - ja dzisiaj odpoczywam..
      Dziękuję WAM za to, ze jesteście...czytacie, odwiedzacie mnie..Wiem, ze gonitwa dnia codziennego itd... wiem, oj wiem...
ale , mimo to , fajnie - choć internetowo uśmiechnąć się do drugiego człowieka.. 
       Dzisiaj proponuję jeden z wierszy...taki lekki"..
Wszystkiego DOBREGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Pod osłoną nocy
chwytamy miłość
w blasku księżyca
w świetle gwiazd 
jesteśmy
ja i Ty
namiętnie zapoznajemy się
z mapą naszych ciał
lokalizujemy miejsca erogenne
z uporem maniaka
pokonujemy wszystkie bariery
usuwamy znaki zakazu
trzymając się mocna za ręce
ruszamy na wspólny spacer
stęsknieni
nienasyceni
wkraczamy w świat miłosnej gry

Na niebie pełnia
wypełniamy pustkę
naszych serc

https://pixabay.com/pl/photos/makro-kwiat-r%C3%B3%C5%BCa-r%C3%B3%C5%BCowy-mi%C5%82y-4639241/
 

 

sobota, 23 listopada 2019

..płyną twoje dni...

CZAS

wszystko zmienia
CZAS...
jak wartki
rzeki nurt
niesie nam
wydarzeń
w bród
Z
CZASEM
płyną twoje
dni
Budujesz
albo
obracasz
wszystko w
PYŁ

No cóż?
Lepszy byłby
SPIŻ
zamiast
PERZYNY


                                          https://youtu.be/Q64_1z4AgPI

niedziela, 17 listopada 2019

Człowiek -albo jest, albo nie jest człowiekiem...


Nad brzegiem jeziora
pozostawiłam swój ślad
wspomnienie dziecięcych lat
Minęło pół wieku,czasu szmat
Cóż? świat  dobrych marzeń
wspomnienia zawsze jest wart
Wtedy jeszcze tak bardzo wierzyłam
byłam pewna, że człowiek -zawsze
znaczy -człowiek, sprawiedliwość-
sprawiedliwością jest, a prawda?
 jest li tylko prawdą... 
Cudowna T R I A D A
wątpić w nią? nie wypada
O, ileż mi trzeba było przejść dróg
uronić łez, ileż  cierpienia...
by zrozumieć te słowa
by pojąć sens bólu tychże dróg
Nad brzegiem jeziora  
pozostawiłam swój ślad...
Nadal mam piękne marzenia
podziwiam świat...
Człowiekowi-współczuję, 
widzę, jak wielu z  ludzi -
nie dostrzega bagażu swych wad...
Zaślepiony własnym  JA 
wciąż na oślep gna
jeden z drugim się swarzy
tzw. empatią - tylko w słowach się darzy
o dobroci, pomocy dla bliźnich, 
jakże łatwo i częstokroć li tylko 
-piękne egzorty wygłasza
dba,by opatrzeć suto swe interesy
lubi, jak inni są mu dogodni
Dziwić się?, przecież człowiek
lubi być wygodnym...
Prawda.Dobro.Sprawiedliwość
często przepada wtedy z kretesem 

https://pixabay.com/pl/photos/%C5%82%C3%B3d%C5%BA-% 
                       C5%82%C3%B3d%C5%BA-wios%C5%82owa-jezioro-wody-1620452/


 




Zaczarowany świat dziecięcych lat-Damian Holecki.

piątek, 15 listopada 2019

...pukam do zamkniętych serc,,,



Szukam swego miejsca na ziemi
Pukam do zamkniętych serc
Potykam się o kamienie kłamstw
Kaleczę ostrzem nienawiści

Znajduję pustkę między nami
Odpycham wstręt

Wciąż trwam
Skrawki dobrych czynów
Układam w piramidę
Podnoszę zdeptaną różę
Chłód czasem mnie nuży
Fałszywy uśmiech porażkę wróży
Znajduję pustkę między nami
Odpycham wstręt
Wciąż trwam
W zestawieniu zysków i strat
Ubywa ciągle  L A T
Przybywa   R A N


https://pixabay.com/pl/photos/las-%C5%9Bcie%C5%BCka-mistyczne-ska%C5%82y-438432/

wtorek, 12 listopada 2019

z cyklu: bajki nie tylko dla najmłodszych....

Mops, kurta i liszka

Turbował się pies z psem
O co? Po co? Ano o miskę,
dokładnie, to poszło o kość
Kość była spora, wyglądała smakowicie
Pies jeden był opasły, trochę ospały gość
nazwać by go można – m o p s e m
Drugi pies, to wynędzniały k u r t a
zabiedzony, lichawego wzrostu psi gość
Suty mops, zaprawiony kości smakiem
za nic nie chciał się nią podzielić z chuderlakiem
Wadzą się ze sobą i wadzą
Nijak nie chcą dojść do zgody
obca im sztuka koncyliacji
W psiej zwadzie mops dzierży p r y m
Patrzy na to chytry lis, zwany l i s z k ą
Myśli, układa fortele w głowie...
tak, jak pomyślał – tak zrobił
Rozgonił psy i zajął się ich miską.


https://pixabay.com/pl/photos/psy-buldog-angielski-jamnik-pa%C5%82ki-2450047/

" W tym cały ambaras, żeby dwoje chciało naraz"- wciąż aktualne...

                            Człowiek nie chce być sam.

Już od czasów Robinsona Kruzoe i jego piętaszka, 

czyli "bezludnej wyspy"wiemy, że człowiek musi być
z kimś - też z człowiekiem.

Czasami tłumaczymy, że może to być np. zwierzę np. pies, kot...,

ale wiemy skąd inąd z kolei, że natura jest tak skonstruowana
i tak skonstruowała człowieka, że szuka drugiego człowieka
                                                        - zazwyczaj płci odmiennej.
              Jak ją znaleźć - tę osobę? Jak wyczuć, zgadnąć, że to 
ta osoba jest/będzie tą właściwą? Jak ją zdobyć, a później utrzymać
przy sobie? Jak ????? Tyle pytań zasadniczych naraz. a jeszcze 
do tego tzw. "przeciwności losu" itp.

      " W tym cały ambaras, żeby dwoje chciało naraz" - pisał Boy Żeleński.


CZŁOWIEK =  - wolność   / jego wolność osobista, wolność wyznania,

                                             sumienia, wolność słowa, 
                                                     niezależność finansowa.../
                            -  szczęście  / właściwie pojmowane szczęście, czyli określenie:
                                             czego chcę? czego oczekuję? d siebie-od innych?/
                            - miłość  / czy chcę i umiem kochać? czy kocham i jestem kochany/a?

Wreszcie -   CZŁOWIEK    i   DROGA,
                   "którą idę..." - jak w piosence

                                 ŚCIEŻKA

                 ...................................................
W/g Waldemara Łysiaka w książce pt. " Francuska ścieżka" :

[ ...]  nie cel najważniejszy, ale ścieżka, droga, którą biegniemy

        do osiągnięcia go[...]


https://pixabay.com/pl/photos/charakter-ogr%C3%B3d-kwiaty-ro%C5%9Blin-lato-670516/

niedziela, 10 listopada 2019

Jest w każdym wiernym sercu Polaka, Co o nią walczył, cierpiał i wierzył. W szumie gołębi na starym rynku, W książce poety i na budowie,


„Polska”
Antoni Słonimski


I cóż powiedzą tomy słowników,
Lekcje historii i geografii,
Gdy tylko o niej mówić potrafi
Krzak bzu kwitnący i śpiew słowików.

Choć jej granice znajdziesz na mapach,
Ale o treści, co je wypełnia,
Powie ci tylko księżyca pełnia
I mgła nad łąką, i liści zapach.

Pytasz się, synu, gdzie jest i jaka?
W niewymierzonej krainie leży.
Jest w każdym wiernym sercu Polaka,
Co o nią walczył, cierpiał i wierzył.

W szumie gołębi na starym rynku,
W książce poety i na budowie,
W codziennej pracy, w życzliwym słowie,
Znajdziesz ją w każdym dobrym uczynku.




Patriota w czasach okupacji nie bał się głośno powiedzieć, że jest Polakiem i walczy o wolność swojego kraju. Za takie deklaracje można było trafić do obozu. W czasach komunizmu za słowo "Katyń" groziły dwa lata więzienia.Dzisiaj łatwiej  być patriotą. Patriota to ktoś, kto kocha swój kraj i jest w stanie poświęcić się dla niego. 





http://www.sulejow.pl/wp-content/uploads/2016/10/SLIDER-1.jpg




piątek, 8 listopada 2019

Miłość jest jak poemat

Love story



Miłość to jak poemat
sceniczny dramat
żart
"Cztery pory roku"
Vivaldiego
słońce, deszcz, mgła,
śmiech i łza
tak bardzo pragnę lata
pragnę z Tobą być
marzyć, o Tobie śnić,
w Twych ramionach znajdować świat
tylko ze mną bądź
błagam, nie odchodź stąd
mówisz: szalona
Tak - kochać Cię to szaleństwo
miłość to przekleństwo
więc: kocham, pragnę, tęsknię
i czekam
nie chcę bez tego żyć
chcę czuć dotyk Twoich ust
rozpalonego ciała żar
w oczach blask
w głowie szum
z nami
w nas rozkosz niebywała
jesteś mój a ja Twoja cała
con amore - serce chore
symfonia Beethovena
walce: As-dur i F-moll
nokturny: Cis- moll i des-dur Chopina
Coś się kończy
coś zaczyna
miłość...
miłość to jak woń perfum Lancone -Poema
i tylko proszę Cię
nie mów
że miłości nie ma
Lepiej niech Twe usta będą nieme


https://pixabay.com/pl/photos/kawa-ksi%C4%85%C5%BCka-kwiaty-ustawienie-2390136/

środa, 6 listopada 2019

Dziękuję,pozdrawiam..zapraszam

Dziękuję za tak liczne odwiedziny mojego bloga!
W  ten sposób   jestem bliżej  WAS, a WY bliżej mnie//
Pozdrawiam -jak zawsze -bardzo serdecznie, ciepło...
Zapraszam nieustająco...



niedziela, 3 listopada 2019

Memento mori = memento vitae

Memento mori -  memento vitae  = pamiętaj o śmierci i pamiętaj o życiu. Przyswójmy to sobie, idźmy dalej, mimo ..czasami bólu, ran, cierpienia.. Idźmy do przodu...
Witam Was w listopadowej, jesiennej atmosferze. Jesień to kolejna pora roku, zachwycająca nas swoim pięknem, a i przypominająca także o przemijaniu...  Ja, zawsze patrząc na spadające - piękne w swym tańcu na wietrze - liście, myślę; och wy listki - kiedyś silne piękne, silnie trzymające się drzewa-gałęzi, teraz spadacie...
      My ludzie - podobni tym liściom...wirujemy.., a później przychodzi czas na ...
       
"Dola kwiatów, ludzi, ptaków
Ze sobą jest sprzęgnięta:
Jednaką spójnią los je spina,
O losie Bóg pamięta."

        Ja Kasprowicz - wiersz nasturcja


https://pixabay.com/pl/photos/jesieni%C4%85-avenue-od-li%C5%9Bcie-drzewo-3186876/