poniedziałek, 15 lutego 2021

Z zewnątrz była krucha....c.d.

 Ten jej stary świat ukształtował ją na jej przyszłe dni i lata. Miała wrażliwość. To coś, czego dzisiaj, współczesny człowiek się wstydzi, wręcz się tego wyzbywa, bo to już takie staromodne, nienowoczesne...

      Dzisiejszy człowiek, ten tzw. nowy człowiek jest wyalienowany, odizolowany od drugiego człowieka, jakże egoistyczny, egocentryczny -skupiający się na własnym JA.Wyluzowany człowiek, a jednak ... "przyklejony"  do smartfona, laptopa, komputera, tableta...Człowiek wyluzowany.., a jednak ograniczony - coraz mniej samodzielnie myślący, analizujący, samodzielnie podejmujący samodzielnie własne decyzje życiowe.

      Myślała często; współczesny człowiek??? hm...inny jest...niby taki i często w teorii tylko, w jego własnym mniemaniu-wolny, a jednak "usidlony", jak pająk zaplątany w swoją siatkę,ofiara własnego egoizmu -człowiek, który z taką łatwością zamienia logiczne , racjonalne, analityczne myślenie -rozumowanie na bezmyślne-wygodne powielanie, naśladowanie...człowiek, który tak szybko, z taką łatwością stosuje:metodę "kopiuj" - "wklej", zamienił piękną sztukę pisania listów na SMS-owanie, lakowanie itd.Jakże łatwo i szybko powiela się myśli, słowa, ba nawet - opinie innych... Ot, człowiek - leniwcem jest, łatwiej "małpować", aniżeli samemu popracować! Tak łatwo, bo nie trzeba samemu niczego tworzyć...-gotowizna!!!

     Smucił ją widok człowieka z coraz mniejszą ilością cech ludzkich. Wprawdzie była zwolenniczką-entuzjastką nowej technologii, ale wszystko w granicach rozsądku, z zachowaniem pewnej równowagi, która jest potrzebna, wręcz niezbędna do zachowania człowieczeństwa. Być CZŁOWIEKIEM to było i jest rolą ludzi, zachować człowieczeństwo w pełni znaczenia tego słowa. Marzył jej się obraz człowieka nowoczesnego, korzystającego z różnych dobrodziejstw nowoczesnej technologii dla dobra CZŁOWIEKA, a nie przeciw niemu. Myślała sobie; przecież komputer, internet jakże są przydatne, pomagają,ale czy muszą pozbawiać ludzi samodzielnego analitycznego racjonalnego myślenia?, działania? Dlaczego czasami tak się dzieje? i odpowiadała sobie: pewnie zabrakło świadomości, a ta jakże ważną istotną cechą i potrzebą każdego z nas jest. Czasem też smutno się zadumała; świat się zmienia, pewnie tak musi być..trzeba z duchem czasu iść! z postępem..Stare odchodzi, nowe puka do drzwi... 

Oby tylko ludzi nie zgubił konsumpcjonizm, idolatria i inne czyhające nań pułapki. Oby zapatrzeni we własne "nadmuchane" , "przerośnięte" EGO bezmyślnie, gubiąc wszelkie resztki przyzwoitości i czujności nie obudzili się w krainie aksamitnej patologii.

 

                  https://pixabay.com/pl/photos/mnich-pielgrzymka-%C5%9Bcie%C5%BCka-1077839/