Do krytyków (wiersz klasyka)
Julian Tuwim
A w maju Zwykłem jezdzić, szanowni panowie, Na przedniej platformie tramwaju! Miasto na wskroś mnie przeszywa! Co się tam dzieje w mej głowie: Pędy, zapędy, ognie, ogniwa, Wesoło w czubie i w piętach, A najweselej na skrętach! Na skrętach - koliście Zagarniam zachwytem ramienia, A drzewa w porywie natchnienia Szaleją wiosenną wonią, Z radości pęka pąkowie, Ulice na alarm dzwonią, Maju, maju! - - Tak to jadę na przedniej platformie tramwaju, Wielce szanowni panowie!...
![]() |
| https://pixabay.com/pl/photos/liliowy-lilak-krzew-ozdobny-kwiat-331172/ |
![]() |
| https://pixabay.com/pl/photos/wiosna-%C5%9Bwiat%C5%82o-dzienne-niebieski-4095946/ |

