"Poezjo! Czy jesteś tylko słów igraszką?"
Tak pytał Władysław Sebyła - pytał tak, jak wielu z nas...Trudno określić poezję w jednym słowie, zdaniu..."Odpowiednie dać rzeczy słowo" - Norwid.
http://kwadryga.blox.pl/resource/20121231_wystawa_1.jpg |
http://www.zsnr1klobuck.nazwa.pl/klobuck/ images/stories/sebyla_foto/s4.jpeg |
http://www.jehowa.info/sebyla/sebyla01.JPG |
Władysław Stefan Sebyła - poeta i krytyk literacki, a także malarz i muzyk - urodził się 6 lutego 1902 roku w Kłobucku. Pierworodny syn Henryki i Michała Sebyłów, przeszedł niełatwą drogę z prowincjonalnego Kłobucka na wyżyny polskiego literackiego Parnasu. Gorzką ironią historii było to, że Jego męczeńska śmierć w Katyniu stała się przyczyną niemal wymazania go z dziejów literatury. Przerwana pieśń poety milczącym echem odbiła się na popularyzacji Jego twórczości, na pomijaniu go w opracowaniach literackich i antologiach, w nie wznawianiu jego utworów. Władysław Sebyła stał się poetą przemilczanym, a w konsekwencji - zapomnianym. Czytaj więcej na: http://www.zsnr1klobuck.nazwa.pl/klobuck/index.php?option=com_content&view=article&id=120&Itemid=112