sobota, 26 stycznia 2019

Wielka dama i kontrowersyjna osobowość. „Jest ekscentryczna. Mówi zawsze, co innego, niż się oczekuje, wprost uosobienie przekory”


[...]"Zacinał mróz, gdy 22 lutego na Powązkach tłum żegnał poetkę. Nad grobem Jarosław Maciejewski, historyk literatury, mówił: "Zmarła Wielka Dama polskiej literatury. Zmarła ślepa, bezbronna staruszka o niepokornym sercu. Jej myślą można by powiedzieć, że odszedł od nas słowik litewski, który 'piórka najeżał, dziobem uderzał'". Młoda dziewczyna rzuciła na opadającą do grobu trumnę kartkę: "Dziękujemy Ci za Twoje wiersze, Ukochana Poetko". Bolesław Żynda, który był świadkiem jej życia przez ponad trzydzieści lat, zapisał: "Opuściła ten świat piękna i wielka Postać. Prawdziwy człowiek z charakterem".]

Poetka, wnuczka Tomasza Zana, przyjaciela Mickiewicza, dziś najczęściej przypominana jako sekretarz marszałka Piłsudskiego. Ona sama także bardziej od wierszy ceniła swoją karierę urzędniczki, dumna, że może służyć Polsce. Ale jej debiut poetycki zrobił furorę. Zachwyt wyraził Stefan Żeromski a Jarosław Iwaszkiewicz fascynował się jej wczesnymi wierszami i do końca pozostał jej czytelnikiem. Jej przekład Anny Kareniny do dziś nie stracił świeżości, a spory z redaktorami przeszły do legendy.
To opowieść o życiu poetki, która jest też zapisem czasów i  jej zmagań z przeciwnościami: sieroctwem i samotnością, a także wyprawą do czasów i historycznych wstrząsów, które naznaczyły jej losy, czasem przynosząc zmiany na lepsze, a częściej – katastrofy. Na froncie I wojny światowej opatrywała żołnierzy, umarła pół roku przed zakończeniem stanu wojennego, zupełnie niewidoma.

Wielka dama i kontrowersyjna osobowość. „Jest ekscentryczna. Mówi zawsze, co innego, niż się oczekuje, wprost uosobienie przekory” – pisała o niej Maria Dąbrowska. Emancypantka, katoliczka, na pewnym etapie socjalistka mówiła, że nie interesują jej „podziałki polityczne” między ludźmi, ponieważ uznawała, że w każdym obozie politycznym są ludzie głupi i mądrzy oraz przyzwoici i niezbyt porządni.
https://www.empik.com/illa-kuciel-frydryszak-joanna,p1145334171,ksiazka-


Na zimowe wieczory polecam opowieść 
Joanny Kuciel-Frydryszak pt. "Iłła". 

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,22477601,lechon-nazywal-ja-czarownica-wszystkie-sekrety-kazimiery.html#TRwknd