Pisanie przynosi ulgę... "Jeżeli jest Ci smutno i źle, jezeli doznasz w życiu miłości, bólu, cierpienia i tęsknoty, weź pióro do ręki i pisz, a przyniesie Ci to ulgę i gorycz życia przyjmiesz inaczej" SENEKA
środa, 31 stycznia 2018
poniedziałek, 29 stycznia 2018
Obrona księżyca
Witajcie serdecznie w nowym tygodniu, a już niebawem nowym miesiącu 2018 roku. Dzisiaj proponuję piękny wiersz Antoniego Słonimskiego pt. "Obrona księżyca"
Obrona księżyca
Przyjaciel zakochanych, poetów towarzysz,
Rozjaśnia noce nasze wiernie od stuleci.
Z tobą jest, który kochasz, z tobą, który marzysz.
Któż ma bronić księżyca, jeśli nie poeci?
Niech płynie we śnie srebrnym. Czyż ziemi nie
starczy.
Na wieczny trud Syzyfa i rozpacz Antygon,
Że trzeba tej strzelniczej, pozaziemskiej tarczy,
Co nieba zmienia w rakiet kosmicznych poligon?
Chciwy pożeracz trupów zwierzęcych, chutliwy
Morderca i niszczyciel płodny bez rachunku,
Wiedziony przez natury dwa imeratywy:
Obronę własnej skóry i ciągłość gatunku,
Już rośnie, już się zbroi astralny bohater,
Co Mare Imbirum, ciche Mare Tenebrarum,
Dolinę Herodota i Tychona krater
Napełni bólem ludzkim i ziemskim koszmarem
Prawo moralne we mnie, a niebo gwiaździste
Nade mną. Cóż, gdy prawo przemocą hańbione.
Niech więc krążą księżyce w biegu nie zmienione
I niech przynajmniej niebo pozostanie czyste.
https://pixabay.com/pl/schrecksee-allgäu-hochgebirgssee-2534484/ |
sobota, 27 stycznia 2018
piątek, 26 stycznia 2018
..tak zwyczajnie pada deszcz...
Na świecie,
tak zwyczajnie
pada tylko deszcz
Człowiek,
- płacze -
czasem też
Od wiek wieków
prostujesz ścieżki zycia
Tak byś chciał
zrozumeić siebie
Dryfujesz
w oceanie klamstw
Oswajasz się z samotnością
wśród kochających cię
b l i ź n i ch
Dziękujesz
za oazę na pustyni
Przeklinasz
pustkę ludzkich serc
Zdany na wieczny
T R Y B U T
opuszczasz
LABORATORIUM
życia
Sukces? Porażka?
Pewność? Alternatywa?
Prawda? "Przefiltrowana wersja"?
W weryfikacji wyręczy cię czas...
Z serdecznym pozdrowieniem
- Alicja Rupińska
https://pixabay.com/pl/rudy-śnieg-spacer-jezioro-2932663/ |
środa, 24 stycznia 2018
...jak złamane skrzydło ptaka...
KLUCZ
Zgubione
szczęście
jak
złamane
skrzydło
ptaka
chowa
się
przed
deszczem
u
c i e k a
by
wrócić
do
słońca
Zranione
szczęście
uczy
się korekty
ślęczy
nad
rekapitulacją
w
y z n a ń
Szuka
odpowiedzi
na
pytania
których
z
a b r a k ł o
Proste
kłamstwa
krzyżują
człowieka
kolejna
miłość
kusi
zmartwychstaniem...
https://pixabay.com/pl/czerwony-jastrząb-jastrząb-ptak-3032448/ |
wtorek, 23 stycznia 2018
Dopóki żyjesz....
Witajcie w zimowy wtorek. Dzisiaj proponuję swoich garść refleksji....wierszowanych... Życie nie zawsze jest łatwe, nie zawsze wiatr w plecy, a raczej w oczy... i pod tzw. "górkę"...
To wiemy... Może są tacy, którzy mają inaczej, ale tych z pewnością jest mniej. "Ja się nie skarżę na swój los"..., ale dostałam w życiu "w kość"... Tak, jak mawia moja kochana ciocia: '' Alusiu- twoimi cierpieniami, bolesnymi przeżyciami można by obdzielić kilka osób, a tobie przypadło tyle.... Ano tak...Może stąd to moje poezjowanie...
Jest też znane nam : "Co cię nie zabije, to wzmocni". Tak, wzmocniło mnie, a z pewnością pozbawiło ślepej wiary w każdego i we wszystko, co powiedziane ....pozbawiło tej głupiej naiwności...itd.... Przetrwałam, bo....ukochałam świat literatury, poezji...bo nie zgubiłam wiary, nie utraciłam nadziei i nie wyrzekłam się miłości. Mimo wszystko wierzę....
Contra spem spero....
Dopóki żyjesz...
marzenia miej
błahym problemom
w oczy się śmiej...
Proszę,
miej marzenia
Niech są,
niech w tobie
nie zgasną
Nawet wtedy,
kiedy gwiazdy
na niebie zasną
Miej marzenia...
Noś je w myśli,
pielęgnuj w sercu
Nie wspominaj
złych dni
Czas bólu
w perzynę obracaj
Marzenia miej...
Idź do przodu,
biegnij...
Zawsze do marzeń
w r a c a j !
Daj im błyszczeć
Proszę, daj...
One nie pozwolą
cię z n i s z c z y ć !
Nawet z mroźnego
grudnia
uczynią ci słodki MAJ
To wiemy... Może są tacy, którzy mają inaczej, ale tych z pewnością jest mniej. "Ja się nie skarżę na swój los"..., ale dostałam w życiu "w kość"... Tak, jak mawia moja kochana ciocia: '' Alusiu- twoimi cierpieniami, bolesnymi przeżyciami można by obdzielić kilka osób, a tobie przypadło tyle.... Ano tak...Może stąd to moje poezjowanie...
Jest też znane nam : "Co cię nie zabije, to wzmocni". Tak, wzmocniło mnie, a z pewnością pozbawiło ślepej wiary w każdego i we wszystko, co powiedziane ....pozbawiło tej głupiej naiwności...itd.... Przetrwałam, bo....ukochałam świat literatury, poezji...bo nie zgubiłam wiary, nie utraciłam nadziei i nie wyrzekłam się miłości. Mimo wszystko wierzę....
Contra spem spero....
Dopóki żyjesz...
marzenia miej
błahym problemom
w oczy się śmiej...
Proszę,
miej marzenia
Niech są,
niech w tobie
nie zgasną
Nawet wtedy,
kiedy gwiazdy
na niebie zasną
Miej marzenia...
Noś je w myśli,
pielęgnuj w sercu
Nie wspominaj
złych dni
Czas bólu
w perzynę obracaj
Marzenia miej...
Idź do przodu,
biegnij...
Zawsze do marzeń
w r a c a j !
Daj im błyszczeć
Proszę, daj...
One nie pozwolą
cię z n i s z c z y ć !
Nawet z mroźnego
grudnia
uczynią ci słodki MAJ
https://pixabay.com/pl/photos/?q=kwiaty+bukiet&hp =&image_type=all&order=&cat=&min_width=&min_height= |
poniedziałek, 22 stycznia 2018
niedziela, 21 stycznia 2018
...wyzbywa się miłości XXI wiek...
Zastanawiam się...
Jestem drzewem samotnym
Każda pora roku mnie zmienia
Gasnę nie tylko wieczornym zmierzchem
Co dzień targa mną czasu wiatr
Stracony nic nie jest wart
W środku lata czuję chłód
Zamiast marzyć
Zastanawiam się
Dlaczego ?
Tak wyzbywa się miłości
XXI wiek
Wciąż szukam swego miejsca.....
Jestem drzewem samotnym
Każda pora roku mnie zmienia
Gasnę nie tylko wieczornym zmierzchem
Co dzień targa mną czasu wiatr
https://pixabay.com/pl/jezioro-refleksje-g% C3%B3rskie-2015531/ |
W środku lata czuję chłód
Zamiast marzyć
Zastanawiam się
Dlaczego ?
Tak wyzbywa się miłości
XXI wiek
Wciąż szukam swego miejsca.....
sobota, 20 stycznia 2018
Z serdecznym pozdrowieniem
Witam w weekendowy czas.
Życzę spokojnego odpoczynku.
Dziękuję za odwiedziny.
Ostatnio dołączył do nas
GOŚĆ z Japonii. Witam.
Pozdrawiam wszystkich.
Kilka cytatów z "Małego Księcia" - napisał
A. de Saint-Exupery.
Gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca.
Życzę spokojnego odpoczynku.
Dziękuję za odwiedziny.
Ostatnio dołączył do nas
GOŚĆ z Japonii. Witam.
Pozdrawiam wszystkich.
https://pixabay.com/pl/tojeść-goldfelberich-bukiet-kwiaty-2478478/ |
Kilka cytatów z "Małego Księcia" - napisał
A. de Saint-Exupery.
Gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca.
♦ ♦ ♦
"Gdy ktoś kocha różę, której jedyny okaz znajduje się na jednej z milionów gwiazd, wystarczy mu na nie spojrzeć, aby być szczęśliwym. Mówi sobie: Na którejś z nich jest moja róża…
♦ ♦ ♦
Ludzie… wpadają w wartki prąd czasu, nie pamiętając już, czego szukają. Machając gorączkowo rękami, kręcąc się w kółko… To nie ma sensu.
♦ ♦ ♦
Ludzie? (…) Wiatr nimi miota. Nie mają korzeni – to im bardzo przeszkadza.
– Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak to się robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siedzisz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…"
– A jak to się robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siedzisz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…"
https://pixabay.com/pl/kosz-kwiatów-kwiaty-kwitnie-płotu-2358827/ |
czwartek, 18 stycznia 2018
O listach....
Zarówno w literaturze światowej jak i polskiej znajdujemy wiele utworów napisanych w formie listów. Są one bogatym źródłem do poznania dziejów, działalności, życia ich autorów i im współcześnie żyjących. Źródłem do poznania działalności misjonarsko-literackiej św. Pawła są jego listy. Rzymski mąż stanu i świetny mówca - Cyceron, zostawił po sobe korespondencję, traktaty, kóre do dziś wywierają znaczący wpływ na styl myślenia współczesnych. Francuski prawnik, myśliciel społeczny i pisarz polityczny Monteskiusz, zasłynął publikacją Listów perskich. Arcydziełem literatury pięknej jest także koespondencja Piotra Abelarda-filozofa, teologa i nauczyciela żyjącego w latach (ok. 1079-1142). Dzięki wspomnianej korespondencji poznajemy losy tragicznej miłości wielkiego uczonego i jego pięknej uczennicy Heloizy.
https://pixabay.com/pl/tło-ołówek-list-pisanie-papier-1995005/ |
środa, 17 stycznia 2018
NB Toplista - odsłony- podziękowania
Wiam serdecznie! To już połowa tygodnia Moi Mili.
Właśnie przeglądałam NB Toplistę. Nie jest źle...
Wszystkich blogów - uczestników w NB Toplista jest ponad dwa tysiące. Blog poezjąiprozą dzisiaj uplasował się na 487. pozycji
Dziękuję wszystkim odwiedzającym. Zwiększyła sie też ilość odsłon, no i krajów, w których to miało już miejsce.
W ub. roku były to 42 kraje, w tym już ponad 80. DZIĘKUJĘ.
Właśnie przeglądałam NB Toplistę. Nie jest źle...
Wszystkich blogów - uczestników w NB Toplista jest ponad dwa tysiące. Blog poezjąiprozą dzisiaj uplasował się na 487. pozycji
Dziękuję wszystkim odwiedzającym. Zwiększyła sie też ilość odsłon, no i krajów, w których to miało już miejsce.
W ub. roku były to 42 kraje, w tym już ponad 80. DZIĘKUJĘ.
wtorek, 16 stycznia 2018
ZIMA
A jako, że Pani Zima w pełni to proponuję ...
Wincent Wioln - ZIMA
Łaskawy śnieg przytulił się do ziemi;
Topię w nim ślady, myśli szalone,
Wzdycham do płatków
Staccatem ich przeznaczenia.
Mijam formy w puszystym nastroju,
Fuzja zachwytu wstrzymuje spojrzenie,
Szczygieł drażni biel swoim kolorem,
Mróz wije strugę w tataraku.
Wędruje wzrokiem o zaspach zabielonych;
Sztaluga konarów kreśli zadymkę.
Chłonę jej obraz figur rozpylonych;
Smagam się z podmuchem,
Który rozprasza tok białego myślenia.
Skrzepnięte słońce wynurza chłód,
Szkarłatnym tonem na odwieczerz;
Stęka pień, stęka mój wzrok,
Szarpie się z zimnem
Wśród rosy marznących kryształów.
Pochylam myśli nad płótnem
Skrzących paciorków nieba i ziemi,
Stygnącą ciszę nastrajam milczeniem
Otulam wdzięczność nocnym szmaragdowym mrozem;
Czas mruży lampę nowiu,
przemija obraz,
przemija do drogi życiowej
https://pixabay.com/pl/h%C3%BCpstedt-zima-krajobraz-o%C5%9Bwietlenie-654770/ |
Wincent Wioln - ZIMA
Łaskawy śnieg przytulił się do ziemi;
Topię w nim ślady, myśli szalone,
Wzdycham do płatków
Staccatem ich przeznaczenia.
Mijam formy w puszystym nastroju,
Fuzja zachwytu wstrzymuje spojrzenie,
Szczygieł drażni biel swoim kolorem,
Mróz wije strugę w tataraku.
Wędruje wzrokiem o zaspach zabielonych;
Sztaluga konarów kreśli zadymkę.
Chłonę jej obraz figur rozpylonych;
Smagam się z podmuchem,
Który rozprasza tok białego myślenia.
Skrzepnięte słońce wynurza chłód,
Szkarłatnym tonem na odwieczerz;
Stęka pień, stęka mój wzrok,
Szarpie się z zimnem
Wśród rosy marznących kryształów.
Pochylam myśli nad płótnem
Skrzących paciorków nieba i ziemi,
Stygnącą ciszę nastrajam milczeniem
Otulam wdzięczność nocnym szmaragdowym mrozem;
Czas mruży lampę nowiu,
przemija obraz,
przemija do drogi życiowej
poniedziałek, 15 stycznia 2018
Myśli aktualne....
Witajcie serdecznie w zimowy poniedziałek.
Proponuję Wam moją refleksję sprzed lat...
Ciągle aktualna...
Na świecie jest dobro i zło
Jeśli zapytasz:
kto nie cierpiał, nie płakał?
Odpowie ci tylko echo
Kto? Kto? Kto?
Nie pytaj - nie warto
nie warto płakać, załamywać rąk
Zbierzmy się wszyscy w krąg
Podajmy sobie dłonie
Życie jest piękne
Rzućmy za siebie smutki
Uśpijmy troski i bóle
Podnieśmy wysoko głowę
Niech wesoło zabrzmi refren tej piosenki
Dla nas miłość, dla nas świat
Słońca blask, zmierzchu świt
Lazur nieba, księżyca szept
Szczyty gór i morza szum
Muzyka, taniec, śpiew
Z uśmiechem idziemy przez życie
Choć nieraz płaczemy skrycie
Odrzucamy samotność, żal i gniew
Przyjmując wiarę, nadzieję i śmiech
Płynie czas, umyka lotem motylka
Ważna jest dla nas każda chwilka
Więc nie trać czasu, zaśpiewaj z nami,
z nami bądź
Dla nas miłość, dla nas świat
Słońca blask, zmierzchu świt
Lazur nieba, księżyca szept
Szczyty gór i morza szum
Muzyka, taniec, śpiew
Nieraz stajemy w pół drogi
Krzycząc: nie chcę, już nie mogę, to BOLI
Braknie sił, zwykłej silnej WOLI
Przyjacielu, bądź wtedy z nami
Bo kiedy w pobliżu życzliwa dłoń
Nie straszna wtedy chyba i morskich wód - TOŃ
Niech będzie wesoło wokoło
Niech kwitną kwiaty każdego lata
Niech łączy miłość i przyjaźń
Wszystkich ludzi tego świata
Dla nas miłość, dla nas świat
Słońca blask, zmierzchu świt
Lazur nieba, księżyca szept
Szczyty gór i morza szum
Muzyka, taniec, śpiew
Proponuję Wam moją refleksję sprzed lat...
Ciągle aktualna...
Na świecie jest dobro i zło
Jeśli zapytasz:
kto nie cierpiał, nie płakał?
Odpowie ci tylko echo
Kto? Kto? Kto?
Nie pytaj - nie warto
nie warto płakać, załamywać rąk
Zbierzmy się wszyscy w krąg
Podajmy sobie dłonie
Życie jest piękne
Rzućmy za siebie smutki
Uśpijmy troski i bóle
Podnieśmy wysoko głowę
Niech wesoło zabrzmi refren tej piosenki
Dla nas miłość, dla nas świat
Słońca blask, zmierzchu świt
Lazur nieba, księżyca szept
Szczyty gór i morza szum
Muzyka, taniec, śpiew
Z uśmiechem idziemy przez życie
Choć nieraz płaczemy skrycie
Odrzucamy samotność, żal i gniew
Przyjmując wiarę, nadzieję i śmiech
Płynie czas, umyka lotem motylka
Ważna jest dla nas każda chwilka
Więc nie trać czasu, zaśpiewaj z nami,
z nami bądź
Dla nas miłość, dla nas świat
Słońca blask, zmierzchu świt
Lazur nieba, księżyca szept
Szczyty gór i morza szum
Muzyka, taniec, śpiew
Nieraz stajemy w pół drogi
Krzycząc: nie chcę, już nie mogę, to BOLI
Braknie sił, zwykłej silnej WOLI
Przyjacielu, bądź wtedy z nami
Bo kiedy w pobliżu życzliwa dłoń
Nie straszna wtedy chyba i morskich wód - TOŃ
Niech będzie wesoło wokoło
Niech kwitną kwiaty każdego lata
Niech łączy miłość i przyjaźń
Wszystkich ludzi tego świata
Dla nas miłość, dla nas świat
Słońca blask, zmierzchu świt
Lazur nieba, księżyca szept
Szczyty gór i morza szum
Muzyka, taniec, śpiew
https://pixabay.com/pl/charakter-zwierząt-ptak-cycek-3080542/ |
sobota, 13 stycznia 2018
Contra spem spero
Witajcie serdecznie w weekendowy czas.
Dzisiaj proponuję piękny tekst mojej ulubionej
Poetki - Marii Konopnickiej, której twórczość,
osobowość .... jest mi bliska.
"Contra spem spero"
Ja też wierzę, mam nadzieję i nie wyrzekam się miłości.
Przeciw nadziei, co stoi na chmurze
Łez, prędkim wichrom rzuciwszy kotwicę,
I obrócony wzrok trzyma na burze
I nawałnice,
W niezgasłe gwiazdy ufam wśród zawiei
Przeciw nadziei.
Tak pieśniarz ślepy, gdy noc go otoczy,
Choć wie, że rankiem nie wzejdzie mu słońce;
Podnosi w niebo obłąkane oczy
I dłonie drżące
I mroki pije źrenicą zagasłą,
Wierząc w dnia hasło.
Wiem, odleciały te ptaki daleko,
Co nam na skrzydłach niosły chwały zorze,
I z rzek już naszych te wody nie cieką,
Które szły w morze...
I syn się karmi kłosami gorzkiemi
Z ojców swych ziemi.
Sam Bóg zagasił nad nami pochodnię
I na mogiły strząsnął jej popioły.
Idziem, jak idą bezdomne przechodnie.
Z zwiądłymi czoły,
A stopy nasze zasypuje ślady
Wicher zagłady...
Wiem, niech mi smętne echo nie powtarza
Tego, co wstydem pali i co boli,
Bom ja też rodem z wielkiego cmentarza
I z krwawej roli...
I ja też lecę jak ptak obłąkany
I wichrem gnany.
Przecież o zmierzchy skrzydłami bijąca
I piekieł naszych ogarniona sferą,
Oczyma szukam dnia blasków i słońca
Contra spem - spero...
I w mogił głębi czuję życia dreszcze,
I ufam jeszcze...
Przeciw nadziei i przeciw pewności
Wystygłych duchów i śmierci wróżbitów
Wierzę w wskrzeszenie popiołów i kości,
W jutrznię błękitów...
I w gwiazdę ludów wierzę wśród zawiei,
Przeciw nadziei!
https://pixabay.com/pl/sylwester-wakacje-boże-narodzenie-3052157/ |
czwartek, 11 stycznia 2018
...z Tuwima...
Witajcie serdecznie! W prozie życia proponuję odrobinkę ....
Dzisiaj zacytuję Juliana Tuwima...
" Aby mieć u czytelników powodzenie, trzeba albo umrzeć, albo być obcokrajowcem, albo pisać perwersyjnie.
Najlepszy zaś sposób to być zagranicznym perwersyjnym nieboszczykiem".
Julian Tuwim
Dzisiaj zacytuję Juliana Tuwima...
" Aby mieć u czytelników powodzenie, trzeba albo umrzeć, albo być obcokrajowcem, albo pisać perwersyjnie.
Najlepszy zaś sposób to być zagranicznym perwersyjnym nieboszczykiem".
Julian Tuwim
https://pixabay.com/pl/akwarela-sztuka-fin-sztuki-2121712/ |
sobota, 6 stycznia 2018
Dla zakochanej....
Próżno czekam
na twoje całusy
Ciągle gdzieś gnasz
dajesz przede mną susy
Cierpię sromotnie
Ty kochasz-
ciągle swobodnie
https://pixabay.com/pl/natura-kwiat-roślina-lato-owad-3054075/ Ty masz do wyboru: albo "gościa" "wyautować" i nauczyć pokory...albo: Ciągle szukam twoich ust ciepła Znajdę go odnajdę RAJ Nawet za cenę PIEKłA |
wtorek, 2 stycznia 2018
Kiedy byłem młody...
Witajcie serdecznie w Nowym Roku 2018.
Przygotowałam dla WAS 13 wersów...
Przygotowałam dla WAS 13 wersów...
Kiedy
byłem młody, lubiłem eskapady
Lubiłem
las, a także i leśne wypady
Kiedy
miałem tylko trochę wolnego czasu,
brałem
swój wiklinowy koszyk i do lasu
Szedłem
tam z przyjemnością oraz ochotą
Lubiłem
tę eskapadę, szedłem piechotą
Lubiłem
zbierać grzyby i czarne jagody
Chodziłem
tam w czas słonecznej pogody,
a
również i dnie prawie jesiennej ochłody
Jakże
ten czas wspominam z przyjemnością
Jakże
te wspomnienia w pamięci goszczą
Jakże
bym chciał czas cofnąć, znowu być młody
Jakże
bym chciał tak, jak wtedy zbierać jagody
https://pixabay.com/pl/japonia-naturalne-roślin-kwiaty-3053901/ |
Subskrybuj:
Posty (Atom)