Czasem jest źle, czasem zaboli... ale od czego Wiara, Nadzieja, Miłość? Od czego tzw. determinacja?
Zawsze powtarzam sobie: idź, idź do przodu, choć nie jest łatwo, nie pytaj czasem dlaczego taki los...
nie rozpamiętuj, nie poddawaj się....analizuj, wyciagaj wnioski-ale idź naprzód. Taka myśl mi przyświeca.
Życzę Wam dobrych chwil. Chwytajcie każdą chwilę, bo ona już się nie powtórzy.