Witajcie serdecznie! Dzisiaj proponuję wiersz zatytułowany "Rachuba". Tak troszkę w ujęciu - poetycznym...Tak to już jest, że człowiek w życiu czasem zbyt liczy na coś, na kogoś .... i ...wielokrotnie przychodzi tzw. rozczarowanie...
Sama znam to doskonale. Nie jest mi obce powiedzenie: "umiesz liczyć? - licz na siebie".
No coż ... a więc liczę ...
RACHUBA
Liczę gwiazdy
na niebie
nadaremnie !
Próbuję zliczyć
ludzkie łzy
nieosiągalne !
Liczę czas
niepotrzebnie !
On nie liczy się
ze mna
Liczę na sprawiedliwość...
na szczęścia Ł U T
na B O G A,
że mnie nie opuści
na CZŁOWIE K A,
że kiedyś
przeprosi za to,
że był Ł O T R E M