Witajcie serdecznie!
Dzisiaj odrobina poezji,
a do Boya jeszcze powrócimy...
Proponuję wiersz z tomiku pt. "Barwy życia"
.........
"Miłość u ludzi nie ma swojego
celu ni kresu swego:
grasnicą dla niej tylko chwila
spotkania pary" - Mitsune
Na karuzeli mego życia
jesteś wydarzeniem
w kalejdoskopie uczuć
jedynie twoja miłość
uśmiechem przeganiasz złe dni,
regenerujesz siły
Twój ciepły głos w słuchawce
zapełnia pustkę w mieszkaniu
ze snów o tobie
utkam kolorowy dywan
zbuduję z tęsknych
westchnień most
przejdę po nim do domu marzeń,
gdzie bedziesz na mnie czekał