czwartek, 10 marca 2022

czas płynie, niesie nas na fali przemijania...

Wczoraj skradłam niebu blask

zrobiłam to, by jego ciepło ogrzało nas

z wiatrem się dogadałam...

gęźbiarz bałamutny, stary bies

przyrzekł mi, że zagra miłosną kantatę

u serca twojego wrót...

pomoc nam zadeklarował deszcz

on też ma oczy pełne łez...

mróz skuł ziemię lodem

nasze serca jednak ocalił

może tak, ot sobie mimochodem?

śnieg zakrył białym puchem

szarości brzydotę

przyrzekł nam, że będzie 

naszej miłości dobrym duchem

- rozumiemy WAS, wyrzekły obłoki z nieba

- macie od NAS niebieski dywan

chyba wiemy, czego WAM potrzeba

niebieskie obłoki, kędzierzawe baranki

zadumały się z wielkim zatroskaniem,

ależ kierat z tym ludzkim kochaniem


                                 
                                                  https://pixabay.com/pl/photos/herbata-herbatnik-martwa-natura-6101059/