Dzień dobry,
dzisiaj w niedzielny dzień. Proponuję trochę luźnych myśli...
Odkąd cię nie widzę, nie słyszę
cierpię na jakąś dziwną wrażliwość
czasem karmię się myślą ułudną,
że przecież jesteś, żyjesz...to pamiętasz
wtedy jest mi lepiej, już wtedy
każda chwila nie jest smutną
czasem sobie o tobie pomarzę,
ale marzenie - ważę...
nie chcę, by tak samotnie szybowały
coś mi mówi, że twojego towarzystwa by nie miały
przecież ty - w szaleństwie jesteś ostrożny
czasem twoje myśli do mnie czy o mnie poszybują,
ale to tylko epizod, później jako wyrachowany egoista
zaraz przywołujesz sam siebie do porządku
nic dziwnego, to przecież wpisane
w twoim życiowym obrządku
cóż? zakazana miłość? w podróży życia
nie do przebycia
są czasem marzenia, którym nie wolno
wyjść z ukrycia
darmowe zdjęcia pixaby