wtorek, 12 listopada 2019

z cyklu: bajki nie tylko dla najmłodszych....

Mops, kurta i liszka

Turbował się pies z psem
O co? Po co? Ano o miskę,
dokładnie, to poszło o kość
Kość była spora, wyglądała smakowicie
Pies jeden był opasły, trochę ospały gość
nazwać by go można – m o p s e m
Drugi pies, to wynędzniały k u r t a
zabiedzony, lichawego wzrostu psi gość
Suty mops, zaprawiony kości smakiem
za nic nie chciał się nią podzielić z chuderlakiem
Wadzą się ze sobą i wadzą
Nijak nie chcą dojść do zgody
obca im sztuka koncyliacji
W psiej zwadzie mops dzierży p r y m
Patrzy na to chytry lis, zwany l i s z k ą
Myśli, układa fortele w głowie...
tak, jak pomyślał – tak zrobił
Rozgonił psy i zajął się ich miską.


https://pixabay.com/pl/photos/psy-buldog-angielski-jamnik-pa%C5%82ki-2450047/