Witajcie serdecznie w dni wrześniowe, w dni baśniowe....
z pewnością kolorowe-popatrzmy na liście....
z pewnością kolorowe-popatrzmy na liście....
W
kroplach deszczu
znajduję
łzy
zbieram
lśniące kuleczki
ta
za pluszowego misia
co
skończył żywot
w
kufrze staroci
ta
za rozerwaną sukienkę
za
zgubiony szalik
za
pierwszą dwójkę
w
dzienniku
Zapełniam
szkatułkę
Zbieram
ludzkie klejnoty
za
zranione serce
słowa
nieprawdziwe
wieczny
sen bliskich
Do
kolekcji pereł
nieśmiało
dokładam
swoje
trofea
Rankiem
poszukam
promyków
życia