czwartek, 20 lipca 2017

....tylko idź na przekór....

Witam w ciepły letni wieczór. W gonitwie spraw, wśród prozy życia- czasem nawet bolesnej prozy-staram się stanąć choć na chwilę-pozbierać myśli, ba - nawet zadumać się.....
Czasem jest źle, czasem zaboli... ale od czego Wiara, Nadzieja, Miłość? Od czego tzw. determinacja?
Zawsze powtarzam sobie: idź, idź do przodu, choć nie jest łatwo, nie pytaj czasem dlaczego taki los...
nie rozpamiętuj, nie poddawaj się....analizuj, wyciagaj wnioski-ale idź naprzód. Taka myśl mi przyświeca.
Życzę Wam dobrych chwil. Chwytajcie każdą chwilę, bo ona już się nie powtórzy.