piątek, 30 czerwca 2017

Poetica sermonem meum,...


Witajcie serdecznie w weekendowy czas.
Za oknem w wieczorny piątkowy czas pada deszcz...

Poetica sermonem meum, musica que Amor..
Poezja mym słowem, a muzyka miłością.

Z serdecznym pozdrowieniem-refleksyjnie..
życzę spokojnego wypoczynku.


Dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają. Jest nas coraz więcej z coraz więcej krajów świata. Już ponad 70. Ostatnio: Rumunia, arabia Saudyjska, a dzisiaj Trynidad i Tobago – wyspiarskie państwo Ameryki Południowej w archipelagu Małych Antyli.





środa, 28 czerwca 2017

Zofia Nałkowska

 Kolejny raz sięgam do Zofii Nałkowskiej. Zawsze podziwiałam jej geniusz, jej kunszt literacki. Zofia Nałkowska - pisarka, publicystka, autorka dramatów, diarystka. 
http://streszczenia.pl/autor/nalkowska-zofia/


Linkhttp://culture.pl/pl/tworca/zofia-nalkowska

Pisarka, publicystka, autorka dramatów, diarystka. Urodziła się 10 listopada 1884 roku w Warszawie, zmarła 17 grudnia 1954 roku tamże. Córka Wacława Nałkowskiego, geografa, publicysty i pedagoga, oraz Anny (z Šafránków), nauczycielki i autorki podręczników geografii; siostra Hanny Nałkowskiej, rzeźbiarki. Kształciła się na pensji w Warszawie, następnie studiowała na tajnym Uniwersytecie Latającym. Debiutowała w 1898 roku wierszem "Pamiętam", opublikowanym w "Przeglądzie Tygodniowym". Pierwszy utwór prozą, opowiadanie "Orlica", ogłosiła w 1903 roku w "Ogniwie".[...] Czytaj całość: http://culture.pl/pl/tworca/zofia-nalkowska
Autorka znanych dzieł takich jak m. inn.: Medaliony,GranicaRomans Teresy Hennert, Dom nad łąkami, Niedobra miłość i innych - odeszła jako spełniona artystka, uznana i nagradzana autorka swoich dzieł.  

   Niestety jej życie prywatne, rodzinne nie układało się zbyt "różowo". Było w nim dużo ekscesów, bolesnych romansów. Z tejże też okoliczności nazywano ją messaliną literatury polskiej na cześć cesarzowej rzymskiej, słynacej z erotycznych ekscesów. W swoim burzliwym życiu nie znalazła wielkiej miłości, której tak pragnęła i poszukiwała doznając "ran". 



wtorek, 27 czerwca 2017

Lechoniowe pointy

Witam serdecznie. Dzisiaj fragmenty z książki Jerzego Kwiatkowskiego pt. "Felietony poetyckie":

"Pointa to domena międzywojennego dwudziestolecia, zwłaszcza skamandrytów...[...] 
 W kręgu poezji skamandryckiej zaś to przede wszystkim domena Pawlikowskiej i Lechonia.[..]
Jan Lechoń - prawdziwe nazwisko to Leszek Serafinowicz.


http://dzieje.pl/sites/default/files/styles/postacie
_big_crop/public/201607/jan-lechon.jpg?itok=8onkPhSH

[...]  Wróćmy jednak do Lechoniowskich point. Należą one do najsławniejszych w polskiej literaturze., "Czy wszystko w pył rozkruszę, czy...Polskę obudzę.", "Citoyens! Uciekać! Krew pachnie w tej sali!!!", " A on mówić nie może! Mundur na nim szary.", "Nie ma nieba ni ziemi, otchłani ni piekła,/ Jest tylko Beatrycze. I właśnie jej nie ma."
  (Notabene, o tę ostatnią, o jej wysoką wartość artystyczną, toczy się wciąz długotrwały spór. Ważnym w tym sporze głosem są odwołania się i aluzje do niej, przewijające się prez literaaturę, takie jak tytuł powieści Tylko Beatrycze Teodora Parnickiego.)
Pointy Lechoniowe miewają charakter aforystycznego uogólniania, nierzadko wyostrzonego paradoksalnie ("Śmierć chroni od miłości, a miłość od śmerci.") Ale górują ponad nimi pointy inne: niespodziewane, zaskakujące finały przedstawionych w wierszu akcji". [..]

"Sama zaś zasada zaskakującej, tragicznej pointy rządziła nie tylko jego poezją. Według tejże zasady przecież-pokierował własnym życiem, zamykajac je gwałtownym, niespodziewanym, rozpaczliwym lotem w dół. Oatatnią pointą.
       Dochodzi właśnie dwadzieścia lat, gdy to się stało. "

luty 1976

sobota, 24 czerwca 2017

Rozmowa z mędrcem...

Witajcie serdecznie. Na wolną chwilę proponuję odrobinę refleksji w formie poetyzującej...


Rozmowa z mędrcem...

Rozmawiał kiedyś
ze mną mędrzec stary
Pamiętaj córko,
że Bóg stworzył świat
Pamiętaj!
To nie człowiek, a świat
jest doskonały
Człowiek tylko zniszczył
świata ład cały
Zastanawiamy się:
skąd na świecie tyle zła?
Chaos, skąd ten zamęt?
Poganie, chrześcijanie
wyprawy krzyżowe, 
rozbiory, wojny...
Wietnam, Laos
Hiroszima, Nagasaki
Skąd rasizm, apartheid?
Alkohol, narkotyki?
Od zarania dziejów cykuta?
Czy to nasze przeznaczenie?
Win odkupienie?
Czy tylko naszych przewinień
P O K U T A ?


https://pixabay.com/pl/lantana-camara-kwiaty-wielki-mędrzec-423433/







https://pixabay.com/pl/mędrzec-trawa-niebieski-kwiat-2367396/









środa, 21 czerwca 2017

Lato, lato...

https://pixabay.com/pl/truskawki-w-misce-lato-owoców-783351/
..można też na kajak, tylko rozsądnie i bezpiecznie...fot. AR
















Witam 
serdecznie
w piękny słoneczny 
  i 
letni dzień.




Dzisiaj kalendarzowe LATO. 
Życzę wszystkiego dobrego. 
Życzę bezpiecznego, spokojnego korzystania z tejże pięknej pory roku.


poniedziałek, 19 czerwca 2017

Piewca GORCÓW

 Fragment z książki autorstwa Anny Skoczek zatytułowanej "Biografie przełomu"-Mały leksykon końca XIX i początku XX wieku, wyd. Nowohuckie Centrum Kultury, Kraków 2000.



http://static.panoramio.com/photos/large/26848036.jpg
" Ten "pieśniarz krainy kęp i wiecznej nędzy" - jak go określił Julian Krzyżanowski - jest pisarzem dziś w zasadzie zapomnianym. Urodził się 27 listopada 1875 w Porębie wielkiej, w malowniczej wiosce w Gorcach, w rodzinie góralskiej. Właściwie nazywał się Franciszek Ksawery Szmaciarz. Nazwisko to zmienił w 1898 roku na Smreczyński - Orkan to jego literacki pseudonim. Ojcem jego był Maciej Szmaciarz, matką Katarzyna ze Smreczaków. Miał starszego brata Stanisława, który był biologiem i młodszą siostrę - Mariannę. W latach 1884 86 pobierał nauki w szkole w Porębie Wielkiej, by następnie kształcić się w szkole klasztornej zakonu cystersów w Szczyrzycu (1886-88) i Gimnazjum św. Jacka w Krakowie. Nad przebiegiem edukacji syna czuwała matka. Przywiązywała ona do tego wielką wagę, w wykształceniu wiejskiego dziecka widząc przyszłość i drogę awansu społecznego. Sama była półanalfabetką, ale była osobą o dużym wdzięku, kulturze osobistej i wielkiej życzliwości. Drukowała w ówczesnej prasie swoje opowiadania. Jej życiową postawą i determinacją, jaką wykazywała, by dzieciom zapewnić byt, a Franciszkowi wykształcenie - był oczarowany Ignacy Maciejowski - Sewer. Katarzynę ze Smreczaków Szmaciarz uczynił bohaterką swojej powieści "Matka".

http://bc.wbp.lublin.pl/Content/18041/POCZ_U_2993.jpg

      W gimnazjum w Krakowie Orkan ujawnił swe zainteresowania  literackie. Redagował szkolną gazetkę, a w czwartej klasie powstały już debiutanckie, poematy, obrazki sceniczne.. Pierwsze utwory ukazały się drukiem w 1895 roku w "Diable". Były podpisane pseudonimem, który dziś jest bardziej znany od jego prawdziwego nazwiska.W rok później przyszły pierwsze pochwały. W konkursie na dialog; wśród jury zasiadali Adam Asnyk, Michał Bałucki, Ignacy Maciejowski, otrzymał nagrodę za utwór "Cmentarna noc". W tym samym roku wyszedł drukiem (koszt nakładu poniósł sam autor) romantyczno -patriotyczny poemat "Nad grobem Matki. Dumania".[...]
     [...] Stanisław Pigoń - odkrywca Orkana  [....] ...W istocie Orkan pisarz, który wyszedł ze wsi i pozostał jej wierny, biedę znał z autopsji. Przedstawia tematykę chłopską jakby od środka, od wewnątrz. To, że w sportretowanych bohaterach mógł odnaleźć kawałek własnego losu, to że znał uczucie głodu, poniżenia, bo i jemu czasem brakowało chleba lub przyszło zmagać się z przeciwnościami; ów autentyzm przeżycia i wymiar świadectwa, obecny na kartach powieści decyduje o odmienności warsztatu literackiego "pieśniarza krainy kęp i wiecznej nędzy".
[...] Piewca Gorców uprawia tez twórczość publicystyczną.Najbardziej znane są "Listy ze wsi", drukowane w krakowskim "ilustrowanym Kurierze Codziennym". Były bardzo poczytne, Dawały wszechstronny obraz stosunków międzyludzkich i problemów polskiej wsi. [...]
     
    [...] Orkan zmarł nagle 14 maja 1930 roku. Nie zdążył odebrać przyznanej mu nagrody literackiej. Pochowano go na cmentarzu Rakowickim. Zwłoki przewieziono następnie i złożono na zakopiańskim cmentarzu.[...]

[...] Mirosława Puchalska tak podsumowała twórczość Władysława Orkana: "Pozostał do dziś pisarzem o wyjątkowej szerokości spojrzenia na sprawy wsi polskiej. Tak jak Reymont czy Kasprowicz, pozostawił on przejmujące dokumenty chłopskiej krzywdy, ale wyciągnął śmielsze niż oni wnioski ideologiczne. Pokazał wg słów Brzozowskiego "rodzenie się duszy w chatach" stworzył bohatera - buntownika i przywódcę. Umiał zarazem nadać własny koloryt obrazowi przedstawionego świata(...). 
     Język pisarza odkrywa nieznane funkcje wyrazowe gwary(...).W swym całokształcie twórczość Orkana stanowi oryginalną realizację możliwości artystycznych Młodej Polski".

Anna Skoczek, "Biografie przełomu. Mały leksykon końca XIX i początku XX wieku", strony: od 106 do 113. 

sobota, 17 czerwca 2017

Spokojnego udanego weekendu życzę









Niechaj DOBRY dla WAS
będzie los - życie niechaj
dostarcza WAM samych
radości TRZOS...
ps. pieniędzy też...













zdjęcia kwiatów:
Alicja Rupińska




                                       ..życie jest piękne, mimo ran..
                                        i warto zyć.., nie szarpać się...
                                        zatrzymać , choć na chwilę,


           spojrzeć na piękno natury... 

piątek, 16 czerwca 2017

15 czerwca 2017 - cztery ołtarze


Witam serdecznie. Dzisiaj jeszcze wspomnienie wczorajszego święta. 

Tradycja Bożego Ciała sięga roku 1246 i wiąże się z widzeniami św. Julianny z Cornillon, przeoryszy konwentu augustianek. Święta Julianna przekazała, że w trakcie objawień Jezus przykazał jej aby dołożyła wszelkich starań w celu ustanowienia święta ku czci Ciała i Krwi. Początkowo uroczystość została wprowadzona tylko lokalnie dla diecezji Liège. W 1252 r. Praktykowano ją już w całej Germanii. Z objawieniami św. Julianny z Cornillon zetknął się archidiakon Liège Jacques Pantaléon, który już jako papież Urban IV bullą Transiturus ustanowił dla całego Kościoła Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej.
źródło: http://niezalezna.pl/100581-dzis-boze-cialo-dokad-siega-tradycja-swieta-co-oznaczaja-cztery-oltarze

Tamże ( w tym artykule) czytaj dalej:

[...]Procesje Bożego Ciała są nie tylko oddaniem czci i publicznym wyznaniem wiary w obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, ale również zaproszeniem Go na drogi naszego życia. Uczestnictwo w procesji Bożego Ciała jest dawaniem świadectwa swojej wiary, ale też dawaniem świadectwa wobec innych, wobec tych, którzy może patrzą przez okno i nie wiedzą, co to jest, albo przechodzą chodnikiem obok procesji. Typowe dla procesji Bożego Ciała są cztery ołtarze, symbolizujące cztery strony świata. To jest taki znak, że Chrystus jest wynoszony na wszystkie strony naszego życia. I przy każdym ołtarzu są modlitwy, jest uwielbienie i oddana cześć Najświętszemu Sakramentowi oraz przy każdym ołtarzu jest również błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. To jest taki symbol (...), że obejmuje cały krąg naszego życia – mówi ks. prof. Józef Naumowicz.[...]











Jeden z ołtarzy w Gdynia-Redłowo









Fot. Alicja Rupińska

wtorek, 13 czerwca 2017

Święto Wisły...


Witajcie serdecznie. Pisałam już o Festiwalu Loary...
.http://pl.blastingnews.com/europa/2015/10/festiwal-loary-2015-pozytywny-obraz-europy-00593899.html ,


https://pixabay.com/pl/kraków-zamek-wisła-wawel-zabytek-754659/

a dzisiaj chcę Wam udostępnić artykuł
 http://www.rokwisly.pl/wydarzenia/festiwal-wisly/
"Rok rzeki Wisły". To świetna impreza-świetny pomysł.

rzeka Drwęca-źródło: https://pixabay.com/pl/photos/?hp=&image_type=&cat=&min_width=&min_height=&q=rzeka+Drwęca&order=popular



Festiwal Wisły

kiedy: 12-15.08.2017
gdzie: Włocławek, Ciechocinek, Toruń
kto: Kujawsko-Dobrzyńska Organizacja Turystyczna
kontakt: biuro.kdot@gmail.com
opis: Cztery dni z Królową Polskich Rzek. Tradycja, przygoda, zabawa, koncerty, pokaz rzemiosła i bogactwa smaków. Włocławek, Ciechocinek, Toruń… Jeden z najbardziej malowniczych odcinków Wisły. Wyspy z ostojami dzikiej przyrody, malownicze ruiny średniowiecznych zamków, tajemnicze wraki, tętniące nadwiślańską tradycją i kulturą miasta oraz urocze wsie związane od wieków z tą wyjątkową rzeką.
Festiwal Wisły to okazja do spotkania z tą magiczną rzeką, z tradycją nadrzeczną, z ludźmi, którzy rekonstruują dawne drewniane jednostki – większe szkuty, galary i baty, którymi kiedyś spławiano Wisłą towary, a także mniejsze łodzie służące głównie do połowu ryb, czyli zwinne lejtaki i miejscowe nieszawki.
Podczas Festiwalu Wisły zaprezentują się też ze swoimi jednostkami żeglarze z Francji, znawcy Loary, nad którą, w Orleanie, odbywa się największy festiwal rzeczny w Europie – Festiwal Loary.
Będą też rzemieślnicy wyrabiający sieci, beczki, liny i oczywiście łodzie. W tym charakterystyczne, długie, topolowe dłubanki. Zagrają renomowane zespoły szantowe, wystąpią artyści, odbędą się liczne pokazy.
Festiwal Wisły to także prezentacja nadwiślańskich smaków. Od nalewek, po tradycyjny chleb, sery, powidła, przetwory i wszelakie mięsne przysmaki.
Festiwal Wisły 2017 będzie wyjątkowym wydarzeniem, które ożywi na cztery dni Królową Polskich Rzek pomiędzy Włocławkiem i Toruniem, z przerwą na Ciechocinek . Odcinek Wisły objęty działaniami festiwalowymi wypełni się spływającymi łodziami i zostanie nasycony wieloma atrakcjami związanymi z historią i kulturą pełną zwyczajów, dźwięków i smaków, których na Festiwalu nie zabraknie.

poniedziałek, 12 czerwca 2017

Każdy z nas ma...

Jedno jest słońce na niebie
Każdy z nas ma swój zamknięty świat
W kalejdoskopie zwykłych zdarzeń
Czasem trafiamy na siebie
Wtedy w rzeczywistości przekształcamy
strefę naszych marzeń
Dzień płynie za dniem           

Jawa staje się snem
czasem spełnia się sen
Tak daleko nam do siebie
Dzielą nas myśli, uczucia
Rozpaczliwie szukamy zrozumienia
Dłonie szukają dłoni
Pożądamy
Żądamy
Oczekujemy!
.......................

Czasem następuje integracja

Życzę Wam Wszystkim wszystkiego dobrego!
Więcej optymizmu, aniżeli sceptyzmu!
Zamiast cynizmu, egoizmu, buty, czasem zbyt "łatwej" 
i nieprzemyślanej krytyki innych, zwykłego zarozumialstwa -życzę , proponuję chwilę zadumy-refleksji nad sobą, nad własnym JA.
       "Świat nie jest taki zły,Świat nie jest wcale mdły, Niech no tylko zakwitną jabłonie, To i milion z nieba ... - to słowa piosenki Haliny Kunickiej. Rzeczywiście .. . świat nie jest taki zły...tylko my – ludzie - czasem zachowujemy się nie zawsze fair play ...

foto. Alicja Rupińska


foto. Alicja Rupińska
                     





Z serdecznym pozdrowieniem - Alicja

niedziela, 11 czerwca 2017

Refleksja na wolną chwilę...

Witam serdecznie w weekendowy czas. Dzisiaj proponuję artykuł o tym, co czeka nas w przyszłości - też oczywiście o pracy, a co za tym idzie o zdobywaniu środków do tego, by żyć, egzystować... Fajnie, że automatyzacja, fajnie, że roboty wyręczają ludzi, ale... co z pracą dla człowieka? co ze środkami na życie? a za coś trzeba żyć.. a może rzeczywiście zasiłki gwarantowane? Póki co - polecam artykuł-link:http://rynekpracy.pl/artykuly/robot-zamiast-pracownika-w-przyszlosci-automatyzacja-znaczaco-obnizy-koszty-pracy

16.02.2015  Autor: Marta Kowalówka
kompetencje i kwalifikacje    [...]Do 2025 roku, dzięki automatyzacji zadań wykonywanych w pracy, koszty zatrudnienia obniżą się o 16% - wynika z badań Boston Consulting Group. Na świecie tańsze roboty będą zastępować ludzi w coraz szybszym tempie. Czy czeka to także Polskę? Zaawansowane technologie mobilne czy chmury obliczeniowe to rozwiązania bez których trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie wielu przedsiębiorstw. Jak wynika z prognoz KPMG, w perspektywie kolejnych dwóch lat, w firmach coraz większego znaczenia nabierze dodatkowo druk 3D, inżynieria biomedyczna, Internet przedmiotów, analiza „wielkich” danych, czy nawet sztuczna inteligencja. Coraz szybszy rozwój nowoczesnych technologii w przedsiębiorstwach potwierdzają również badania Boston Consulting Group (BCG), z których wynika, że nakłady inwestycyjne w roboty przemysłowe będą rosły o 10% w skali roku (w chwili obecnej jest to 2-3%).
https://pixabay.com/pl/żarówka-robota-światło-technologia-2152342/
Polskie miejsca pracy bardzo podatne na automatyzację
Jak wynika z badania Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych, Polska należy do ścisłej czołówki państw, które są najbardziej podatne na automatyzację zadań wykonywanych w pracy. Autorzy raportu wskazują, że istnieje silna zależność pomiędzy stopniem rozwoju gospodarczego kraju, a pojawieniem się problemu tzw. bezrobocia technologicznego. Tym samym za państwa najmniej podatne na robotyzację pracy uznano kraje skandynawskie oraz kraje Beneluksu. Przykładowo w Norwegii i Szwajcarii odsetek miejsc pracy zagrożonych automatyzacją wynosi, zdaniem autorów, odpowiednio 17,5 i 18,7%. Natomiast w państwach śródziemnomorskich i Europy Środkowo-Wschodniej odsetek ten jest dużo wyższy. Dla Polski wynosi on 36,1%, co oznacza, że bardziej podatne na robotyzację miejsc pracy są jedynie Węgry

ps.moja refleksja na tentemat...hm...fajnie, ale czy tak fajnie we wszystkich dziedzinach naszego życia? Już sobie wyobrażam, jak idę do sklepu po zakupy i... czy do fryzjera? do lekarza?do dentystymedicodent.pl/cennik.html
a tam zimny, automat-robot --i co wtedy ? czy nie będzie nam ludziom-brakowało ludzi? człowiekowi - drugiego czlowieka?
To taka refleksja-póki co jest jak jest...

Życzę spokojnych dni. Polecam:
MedicoDent - Klinika Stomatologiczna w Gdyni- dr Aaron Basir i zespół fachowców
Zadzwoń (58) 661-60-50 ; 517 919 715

piątek, 9 czerwca 2017

Dla Przyjaciół...

Witajcie serdecznie w czerwcowy słoneczny dzień. Dzisiaj obchodzimy dzień Przyjaciela. Przyjaciel to ważna sprawa.... Trudno znaleźć prawdziwego PRZYJACIELA, a kiedy już się znajdzie, pamiętajcie, żeby go szanować...bo PRZYJACIEL[...]  pomoże z kolan wstać i zbudować nowy dom... pomoże poczuć życia smak..."
Wielu z nas doznaje zawodu, bo ktoś zdradził, nie pomógł, bo złośliwie się zachował itd.,,, Któż z nas tego nie czuł - bólu....
Ja też...Niestety...,a niby tak wielu, czasem za szybko i czasem zbyt - nierozsądnie deklarowało pomoc, deklarowało przyjaźń - nie wiedząc co znaczy naprawdę być PRZYJACIELEM.
   Prawdziwe i prawdziwie szlachetne, bezinteresowne uczucia przerastają niektórych ludzi - zwłaszcza tych "maluczkich", takich co szybciej im w słowach opowiadać o swej rzekomej "dobroci", aniżeli w czynie wesprzeć w potrzebie. 
Życzę Wam prawdziwych PRZYJACIÓŁ.

https://youtu.be/U9slmuofpwY

https://youtu.be/D7I19pqf930?list=RDD7I19pqf930

środa, 7 czerwca 2017

Różne ciekawe myśli...

Witajcie serdecznie. Dzisiaj proponuję c.d. ciekawych myśli. Cytuję:

" Chciałbym być kochanym dla mego ducha, nie dla pieśni moich,
  te znikną, a tamten nieśmiertelny i zachowa na wieczność      przyjaciół swoich".

"Kto wie, jak mówic, wie kiedy mówić" - dobra dewiza!

"Poeta prawdziwy, wielki poeta to ten, co nie tylko piórem poemata,
 ale coraz swym życiem ewangelię ludziom pisze...
 To ten, co po każdej burzy podnosi się silniejszy,
po każdej łzie wstaje jak po rosie zdrowszy - To poeta."


foto. AR

"Niech ci się ne wydaje, że z chwilą gdy wskazówki zegara
przekroczą północ, 
Twoje życie ulegnie 
radykalnej zmianie".

"Marzenia to nie wszystko.
 Trzeba działać, bo to przecież
 Ty jesteś - sterem, żeglarzem, okrętem".









"Contra spem spero" - "Wierzę wbrew nadziei" Maria konopnicka.

Powiadają, że SUKCES to 1 % talentu, a 99 % to PRACA!

"Poezja to ciche wołanie" - Jerzy Pietrkiewicz.

"Gdzie filozofia nie wie, a religia milczy-
 tam poezja domysla się". 

foto. AR-Alicja Rupińska

wtorek, 6 czerwca 2017

Twórczość...

Witajcie serdecznie. Na wolną chwilkę - odrobina słów o twórczości...

Dzieje nazwy

Przez blisko tysiąc lat nazwy "twórczość" nie było ani w filozofii, ani w teologii, ani w sztuce europejskiej. Grecy nie posiadali żadnego odpowiedniego wyrazu. Rzymianie posiadali, ale nie stosowali go. W języku potocznym "creator" znaczyło to tyle, co "creator urbis" (założyciel miasta).  Przez następne 1000 lat nazwa była uzywana, ale wyłącznie w teologii.                               CREATOR to symbol BOGA.
Dopiero w XIX wieku termin "twórca" szedł do języka sztuki.Wtedy stał się synonimem a r t y s t y. W XX wieku wyraz "twórca" zaczęto stosować do całej kultury ludzkiej. Twórca w nauce, polityce, technice. Twórczość Adama Mickiewicza oznacza zarówno dzieło poety, jak też proces psychiczny, który te dzieła wydał.

..kwiaty, to dzieło natury i pracy ludzkich tez poniekąd...

A teraz kilka złotych myśli:

" Każdego dnia trzeba posłuchać choćby
krótkiej piosenki, przeczytać dobry wiersz,
obejrzeć piekny obraz, a także, jeżeli to możliwe,
powiedzieć parę rozsądnych słów"   - piękny aforyzm Goethego.

"Poezja pragnie, wymaga skupienia; izoluje człowieka wbrew jego woli, raz po  raz się narzuca i jest w szerokim (że nie powiem; wielkim) świecie równie uciążliwa jak wierna kochanka".





"Nie trzeba pisać wierszy, ani sztuk teatralnych, żeby być twórcą, istnieje również twórczość czynów, ktore niejednokrotnie stoi znacznie wyżej".
...i na koniec ..." Czy wróbel wie, jak się czuje bocian?".

niedziela, 4 czerwca 2017

Zielone Świątki

Zielone Świątki - tatarak w kątki


http://kielpiniak.pl/wp-content/uploads/2015/05/zielone_gazeta.jpg
Na zdjęciu: umajona na Zielone Świątki chałupa (źródło: gazeta.pl) 


[..] uroczystość Zesłania Ducha Świętego, popularnie nazywana Zielonymi Świątkami lub Zielonymi Świętami. W zależności od regionu Polski  nazywany jest też sobótką w południowej Polsce lub palinocką na Podlasiu.
W Kościele katolickim święto to jest obchodzone na pamiątkę wydarzenia w Wieczerniku, gdy na zebranych tam apostołów i Maryję zstąpił Duch Święty. Zesłanie Ducha Świętego uważa się za początek Kościoła. Uroczystość nazywana jest też „Pięćdziesiątnicą”, ponieważ przypada 7 tygodni (50 dni) od Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego, a więc również w niedzielę. Zamyka ona w Kościele okres wielkanocny. Jest to jedno z najstarszych i najważniejszych świąt w kalendarzu liturgicznym.
Według  badaczy, święto to było pierwotnie związane z przedchrześcijańskimi obchodami święta wiosny – z siłą drzew, zielonych gałęzi i wszelkiej płodności. W wielu zwyczajach Zielonych Świątek – takich jak obrzędy rolnicze i pasterskie połączone z zaklinaniem płodności urodzaju – odnaleźć można echo pradawnego, pogańskiego kultu drzew, wody, i ognia.
W tradycji ludowej Zielone Świątki występują głównie jako zespół obrzędów o charakterze świeckim związanym z triumfalnym powrotem odradzającej się przyrody. Zielone Świątki przypadają bowiem na okres bujnego rozkwitu ogrodów, łąk i pól tj. w maju lub na początku czerwca (jako że jest to święto ruchome). Najważniejszym więc atrybutem tych świąt dawniej jak i obecnie są świeże zielone gałęzie, co w strefie zmieniających się pór roku symbolizuje odrodzenie życia, plenność i dobry urodzaj. Zielone gałęzie chronią również od czarów, zarazy oraz wszelkiego zła. Stąd wynika ich powszechna obecność w obrzędach i zwyczajach praktykowanych tego dnia – majeniu domów, obejść, zwierząt."



czwartek, 1 czerwca 2017

W oceanie



Na świecie,
tak zwyczajnie
pada tylko deszcz
Człowiek,
 -  płacze -
czasem też


Sopot-park-fot. Alicja Rupińska


Od wiek wieków
prostujesz ścieżki zycia
Tak byś chciał 
zrozumeić siebie
Dryfujesz
w oceanie klamstw
Oswajasz się z samotnością
wśród kochających cię
b l i ź n i ch
Dziękujesz
za oazę na pustyni
Przeklinasz
pustkę ludzkich serc

Zdany na wieczny
T R Y B U T
opuszczasz
LABORATORIUM
życia
Sukces? Porażka?
Pewność? Alternatywa?
Prawda? "Przefiltrowana wersja"?
W weryfikacji wyręczy cię czas...


foto. Alicja Rupińska

Z serdecznym pozdrowieniem
 - Alicja Rupińska