środa, 29 czerwca 2016

29 czerwca 2016



Witajcie serdecznie! Dzisiaj 29 czerwca - popularne imieniny obchodzą: Piotr i Paweł. Wszystkim Piotrom i Pawłom oraz pozostałym obchodzacym w tym dniu imieniny - wszystkiego DOBREGO!


http://kartki24.eu/3812_ekartka_w_dniu_imienin.html

Przysłowie: 

 „Kiedy święty Piotr grzeje, za wiosną jeszcze trzykroć kur zapieje ".




poniedziałek, 27 czerwca 2016

Jesteśmy wysepką w morzu...



Witajcie serdecznie! Moment na refleksję...


Zdjęcie: Alicja Rupińska

"Jesteśmy wysepką w morzu: bestialstwa, szarzyzny, głupoty, łajdactwa, cynizmu, nietolerancji i przemocy"  - 
Piotr Skrzynecki, twórca sławnej krakowskiej         Piwnicy pod Baranami.

ps. świat nie jest taki zły.... jak w piosence, którą śpiewała Halina Kunicka. Pamiętacie...? a może to my - ludzie czasem...
Na pociechę zrobiłam Wam zdjęcia lipy i jaśminu; ładnie wyglądają, a jak pachną....

                                           
...lipa, jaśmin ładnie wygladają i jak pachną...- AR

Po weekendzie



Witajcie serdecznie po weekendzie! Wprawdzie upały dadzą wytchnienie tym, których znużyły, zmęczyły...  ale to jednak poniedziałek.... Nie jednym ciśnie się na usta powiedzenie: "jak ja nie lubię poniedziałku" - tak, jak w komedii polskiej z 1971 roku. Według Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego poniedziałek to obłędnik. No, ale nie zawsze i nie każdy poniedziałek musi taki być. Życzę Wam dobrego dnia!

       http://www.piotrkow.bai.pl/fotki/229483-1-left.jpeg

A tak w ogóle to jest fajnie, kolejny słoneczny dzień. Kolejne wyzwania na życie..... Wokół wszystko zię zieleni, kwitnie kolorowo...

https://pixabay.com/pl/kwiaty-ro%C5%9Blin-kwiat-stokrotki-200602/

https://pixabay.com/pl/salwa-natura-kwiaty-pi%C4%99kno-1108813/

niedziela, 26 czerwca 2016

Wykład dra Rigelsa Halili


Witajcie serdecznie. Dzisiaj odrobina prozy - kilka zdań z wywiadu dra.......

Otóż miałam kiedyś sposobność bycia na spotkaniu z antropologiem kultury, filologiem, a nieraz i historykiem, zajmującym się obszarem Bałkanów

Urodził się w Gjirokastrze, Albania, w 1975 roku. Po rocznych studiach na Wydziale Filologii Albańskiej na Uniwersytecie „Eqrem Çabej” w Gjirokastrze, w 1994 roku dostał stypendium Rządu RP i przyjechał do Polski na studia. Studiował antropologię i animację kultury na Wydziale Polonistyki UW oraz stosunki międzynarodowe na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. Studia doktorskie ukończył w Szkole Nauk Społecznych PAN, a w 2009 obronił doktorat zatytułowany „Oralność 
i Piśmienność. Epika Ludowa wśród Albańczyków i Serbów”. Prowadził badania terenowe w Serbii, Albanii
i Kosowie.
https://pixabay.com/pl/albania-skoder-river-wie%C5%9B-meczet-1099677/



Gość spotkania, urodzony w Albanii, a od kilkunastu lat mieszkający w Polsce, opowiedział o komunizmie w Albanii. " Daleko i blisko – doświadczenie komunizmu w Polsce i w Albanii" – tak zatytułował swoje wystąpienie. - Albański socjalizm wiąże się nierozłącznie z imieniem towarzysza Envera Hodży, który przewodził albańskiemu ruchowi robotniczemu ponad 40 lat - od 1941 do 1985 roku. To z jego osobą, wiąże się dynamiczny rozwój Albanii w okresie powojennym, posuwanie się tego albańskiego kraju w kierunku społeczeństwa komunistycznego. Od końca lat pięćdziesiątych do 1978 roku najbliższym sojusznikiem Albańskiej Republiki Ludowej były socjalistyczne Chiny. .... 1956 rok przyniósł w Polsce dużo zmian, a w Albanii niczego nie zmienił – mówił prelegent.               
https://pixabay.com/pl/kapliczka-krajobraz-albania-229360/
                              
- W Albanii nie było własności prywatnej. Wszystko było państwowe. Mieszkania były państwowe. Nie było samochodu, motoru, nawet własny rower był marzeniem. W 1966 roku zlikwidowano instytucje adwokatów. ..- opowiadał o trudach życia codziennego 
w Albanii komunistycznej.W 1967 r. w trybie administracyjnym zamknięto wszystkie miejsca kultu religijnego. Zamienione zostały one na miejsca użyteczności publicznej. Usunięto symbole religijne z mieszkań. W cerkwiach zamalowywano ikonostas – dzieło sztuki i przekształcano miejsce to np. na przedszkole. W 1968 roku Enver Hodża ogłosił Albanię pierwszym na świecie państwem ateistycznym. W kraju tym nie można było narodzonym dzieciom nadawać imion świętych, tylko z tzw. "przydziału". Obowiązywała lista 101 imion państwowych. To nie był łatwy czas dla Albańczykow. W Polsce czas "odwilży " przyszedł w 1956 roku, w Albanii – później... W kwietniu 1985 roku umiera Enver Hodża. Kraj pogrążył się w smutku. Z tego powodu żałobę narodową ogłoszono w Wietnamie, w Laosie i w Kambodży. W celu upamiętnienia zmarłego przywódcy, postawiono trzy jego pomniki, a organizację młodzieżową nazwano "Pionierzy Envera". ..W 1990 roku w Albanii zaczęto masowo wychodzić na ulice. 21 lutego 1990 obalono pomnik Envera Hodży w Tiranie- stolicy Albanii. Był to moment przemiany... - W Albanii też był system kartkowy... 2,5 roku czekało się w kolejce na zakup radia z dwoma falami....Koncepcja paszportów pojawiła się dopiero 3 VII 1990 roku – mówił dr Rigels Halila. Ciekawie opowiedział o Albanii - kraju, w którym się urodził i przeżył lata dzieciństwa, i w tych niełatwych czasach dane mu było dorastać.

Alicja Rupińska






















czwartek, 23 czerwca 2016

SZANSA


Witajcie serdecznie! Dzisiaj 23 czerwca - Dzień Ojca.
A więc życzę wszystkim Ojcom - wszystkiego dobrego!
Bądźcie dobrymi Ojcami!
  
http://www.kartki.pl/pl/showCard/dzien-ojca-29


WSZYSTKIEGO DOBREGO - wypełniajcie godnie swoją misję! 

Dzisiaj na chłodniejszy - choć na moment - wieczór proponuję wiersz "SZANSA" . Napisałam go kiedyś.... Wiersz drukowany był w czasopiśmie "Jutrzenka" - pismo dla Polonii wydawane w Mołdawii, a także w tygodniku "ANGORA", no i w tomiku "Spacer sumienia".

                           SZANSA

Mógłbyś
uciec od życia
Złożyć
niepotrzebną
ofiarę
na ołtarzu
wątpliwego
poświęcenia
Zabić
marzenia
pragnienia
uśpić
przekreślić
szczęścia
jutro
Masz do wyboru:
być
przeznaczenia
cieniem
podjąć
walkę?
Skorzystaj
z
szansy





poniedziałek, 20 czerwca 2016

LATO,LATO....


Witajcie serdecznie! Dzisiaj pierwszy dzień astronomicznego lata. Jest taka świetna piosenka zespołu Bajm. Beata Kozidrak śpiewa do lata, do lata...

..lato, lato... AR


https://youtu.be/8hPxevMaosg


W tym roku lato samo przyszło do nas wyprzedzając toastronomiczne. 


Z letnim - poetyckim - prozaicznym i serdecznym      pozdrowieniem - Alicja.

Zdjęcia - Alicja Rupińska


Bajm _ Piechotą do lata

Aleksander Fredro - polski komediopisarz, poeta...


Witajcie serdecznie! Dzisiaj mija kolejna rocznica - 223 lata temu urodził się Aleksander Fredro.

"Rozbawianie ludzi było u niego niczym kostium. Celem było pokazanie wad: zarówno pojedynczych ludzi, jak i całego społeczeństwa"

http://culture.pl/pl/tworca/aleksander-fredro


http://zszywka.pl/p/z-kobieta-nie-ma-zartow-w-milosci-c-16100934.html




Kilka cytatów, których autorem jest Aleksander Fredro:

Nim się odez­wiesz, po­myśl pier­wej nieco,

bo często słowa jak­by z wor­ka lecą. 


Nie ma większej ra­dości dla głupiego, jak zna­leźć głup­sze­go od siebie

Że nikt ci nie po­wie, żeś głupi, przez to mądrym nie jesteś. 

Biada na­rodo­wi, który tra­ci sza­cunek dla sa­mego siebie. 

niedziela, 19 czerwca 2016

Gdynia-Rotary-Polska

Witajcie serdecznie. Dzisiaj kilka zdjęć z ...



Zdjęcia - Alicja Rupińska
W dniach 17 - 19 czerwca w Gdyni odbyła się doroczna Konferencja DYSTRYKTU.                
Wydarzenie to miało radosny charakter i wspominkowy. W piątek - pierwszego dnia - uczestnicy w barwnych strojach ze znakami rotariańskimi
i nazwami klubów wyruszyli spod Hotelu Nadmorskiego w kierunku Skweru Kościuszki.




Rotariańską Paradę poprowadziła Orkiestra Morskiego Oddziału Straży Granicznej.








Zdjęcia - AR

czwartek, 16 czerwca 2016

GRA

Witajcie serdecznie! Ciepło i deszczowo... Dzisiaj czwartek - dzień przed weekendem. Gdzie-niegdzie pada, więc będzie chwilka na odrobinkę refleksji....

GRA

Od wiek wieków
rywalizują siły dwie
Toczy się nieustanna 
...chroni noc, leczy dzień... AR
G  R  A
..raz szarych kolorów...AR

Raz szarych kolorów
m g ł a
to znów przyjazna
gama b a r w
Zasłona nocy
otwiera bramy dnia
Próba wciąż trwa
W planach ś w i t
Słońce przegania
z a w i e r u c h ę
Chroni noc, leczy dzień
W szkatule ludzkich łez
coraz mniej pustych miejsc
Rozpoczynamy następny dzień
Wcielamy się w nastepną
z życia  S C E N

środa, 15 czerwca 2016

Tak szybko...


Witajcie serdecznie! Wczoraj - 14 czerwca obchodziliśmy Światowy Dzień Krwiodawcy. "Krew łączy nas wszystkich" - takie było hasło przewodnie tegorocznych obchodów. 
Dla wszystkich krwiodawców serdeczne podziękowania i pozdrowienia.
          Powracając odrobinę do poezji...Proponuję dzisiaj wiersz, który zatytułowałam: "Tak szybko"

Tak szybko ucieka
nam życie
Tak szybko wszystko przemija...AR
Sprinter z niego        
nie lada gratka
ty pędzisz
ciągle do przodu
A jeśli już nawet
przystaniesz
To nie wiesz
Czy dzisiaj?
to było wczoraj?
A wczoraj?
Może dzisiejszym snem
Jawą,
na pewno jesteś Ty
Więc chwytaj każdy dzień
Idź do przodu, mimo ...
Realizuj marzenia
Goń za szczęściem

Wiem, że nieraz jest ciężko. Są niepowodzenia, upadki. Jakże często bolesne. Wiem... sama tego doświadczyłam. Ale...zgodnie z piękną myślą Konfucjusza:  

Naj­większym po­wodem do chwały nie jest to, że nig­dy nie upa­damy, ale to, że pot­ra­fimy się po upad­ku podnieść. 

Takie jest życie. Upadamy, wstajemy. Uczymy sie żyć. Tylko chciejmy żyć, chciejmy wstawać. Chciejmy wyciągać właściwe wnioski.Takie jest zycie. 

"Będę popełniała błędy.
Będę odnosiła sukcesy.
Będę czuła że żyję"  - Nicole Kidman

Jonasz Kofta napisał taki piękny wiersz pt." Trzeba marzyć"

A oto fragment tego wiersza:

[ ...]  Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć [...]    - Jonasz Kofta

A więc nie bójmy się marzeń...






piątek, 10 czerwca 2016

10 czerwca


Witajcie serdecznie w piątek - 10. dnia miesiąca czerwca. Imieniny obchodzą m.inn.: Bogumił i Małgorzata. Jedno z przysłów o czerwcu brzmi: Ze Świętą Małgorzatą zaczyna się lato. Do astronomicznego lata tylko odliczać dni.....

Do astronomicznego lata tuż, tuż....AR


Początek astronomicznego lata
Lato astronomiczne rozpoczyna się w momencie przesilenia letniego — na półkuli północnej dzień ten wypada między 21 a 22 czerwca, a w latach przestępnych o jeden dzień wcześniej, czyli między 20 a 21 czerwca. Koniec lata następuje w momencie równonocy jesiennej, czyli między 22 a 23 września (również na półkuli północnej). Pierwszy dzień lata jest jednocześnie najdłuższym dniem w roku, a następująca po nim noc — najkrótsząNoc Świętojańska, która czasem bywa mylona z najkrótszą nocą, przypada zawsze w wigilię św. Jana, a więc z 23 na 24 czerwca.
Wraz z początkiem lata każdy kolejny dzień jest nieco krótszy, a kolejne noce dłuższe, co trwa aż do przesilenia zimowego (21 lub 22 grudnia). 

Piątek...czas na weekend ..- AR
Dzisiaj nad morzem schowało się słońce, a od rana już nawet pokropiło. Na niebie jeszcze zachmurzenie. 
Jeśli taki będzie weekend, to czas na odpoczynek w zaciszu domowym. Życzę spokojnego, udanego odpoczynku.

środa, 8 czerwca 2016

STUPOR



Witajcie serdecznie! Dzisiaj proponuję na wolną chwilę wierszyk pt. "STUPOR".





      STUPOR


Jakże piękny mógłby
kwiaty
..patrząc na takie kwiaty poprawia się humor...- AR
być świat
Jakże piękny...
gdyby człowiek
sam sobie
dał więcej szans
gdyby nie bał się                 
zmian
Nie tkwił
w beznadziejnym 
stuporze



Pozdrawiam serdecznie! Życzę - nie STUPORU, a WIGORU. Sprzyja temu wiosenno-letnia aura.







  Zdjęcia ogrodów - Alicja Rupińska





poniedziałek, 6 czerwca 2016

Światowy Dzień Pocałunku


Witajcie serdecznie! 

Dzisiaj DZIEŃ POCAŁUNKU


https://pixabay.com/pl/poca%C5%82unek-usta-wargi-tekst-979167/

W roku 2016 Światowy Dzień Pocałunku przypada na 6 czerwca (poniedziałek)

Dziś jest Światowy Dzień Pocałunku

Są dni, kiedy warto wstrzymać się od jedzenia czosnku i mieć przy sobie zapas miętówek. Autorem pomysłu obchodów Dnia Pocałunku jest prawdopodobnie jedna z brytyjskich firm sprzedających abonament stomatologiczny. Idea spodobała się ONZ, które na początku lat 90. oficjalnie ustanowiło to całuśne święto. Zanim jednak przystąpimy do namiętnych obchodów, warto upewnić się, że druga strona ma podobne nastawienie. W pocałunkach drzemie wielka moc – można nimi wyrazić całą gamę uczuć, od sympatii, przez wdzięczność, miłość, aż po pożądanie. Nauka zajmująca się tym zjawiskiem to filematologia. Z przeprowadzonych dotąd badań wiemy między innymi, że całowanie pomaga zniwelować stres, pozytywnie wpływa na układ krążenia oraz przyczynia się do obniżenia cholesterolu, a całowanie „z języczkiem” angażuje aż 34 mięśnie twarzy. Rekord najdłuższego pocałunku ustanowiony został przez tajską parę w 2011 roku – Ekkachai i Laksana Tiranarat nie oderwali od siebie ust przez 46 godzin i 24 minuty.



https://pixabay.com/pl/serce-emoji-affection-mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-1187493/


niedziela, 5 czerwca 2016

Przysłowia na czerwiec

                               









Polskie przysłowia ludowe na czerwiec

  1. Czerwiec daje dni gorące, kosa brzęczy już na łące.
  2. Czerwiec stały, grudzień doskonały.
  3. Gdy czerwiec chłodem i wodą szafuje, to zwykle rok cały popsuje.
  4. Czerwiec na maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody, często naśladuje.
  5. Kiedy kwitnie w czerwcu bób, to największy wtedy głód, a kiedy mak, to już nie tak
  6. Od czerwca dużo zależy, czy żniwa będą jak należy.
  7. Pełnia czerwcowa - burza gotowa.
  8. W czerwcu grusze kwiat zrzucają, czereśnie się zapalają.
  9. W czerwcu się okaże, co nam Bóg da w darze.
  10. Zdjęcie: AR
    Chrzest Jana w deszczowej wodzie, trzyma zbiory na przeszkodzie. (24 czerwca)
  11. Gdy się święty Jan rozczuli, to go dopiero Najświętsza Panna utuli. (2 lipca - Marii)
  12. Gdy święty Jan łąkę rosi, to chłop siano kosi.(24 czerwca)
  13. Jak się Janek kąpie w wodzie, żniwom deszcze na przeszkodzie.(24 czerwca)
  14. Gdy deszcz przed Janem, po żniwach rolnik jest panem.(24 czerwca)
  15. Jak się święty Jan obwieści, takich będzie dni trzydzieści.(24 czerwca)
  16. Kiedy z Janem przyjdą deszcze, to sześć niedziel kropi jeszcze.(24 czerwca)

źródło: http://www.kalendarzswiat.pl/przyslowia_czerwiec

sobota, 4 czerwca 2016

WEEKENDOWO


Witajcie serdecznie! Pogoda sprzyja pracom w ogródkach, na działkach, porządkowaniu..., a także opalaniu, spacerom... Choć to początek czerwca i jeszcze trochę do astronomicznego lata, to chętnych z plażowania nie brakuje. Słońce temu sprzyja... Dzisiaj troszkę romantyczniej i poetyczniej - jako na czas relaksu przystało.



-----------------


Miłości,
AR
jaką jesteś?
Masz siłę żywiołu,
czy kruchość muszelki?
Jesteś listkiem na wietrze,
czy budowlą ze spiżu?               
Gościsz w sercu raz,
czy razy kilka?
Wybuchasz wulkanem?
Zastygasz lawą?
Co mi pozostawiasz?
Krater?
Szare zgliszcza?
Aura sprzyja spacerom - AR
Amorku,
obejmij mnie kolejny raz                  

czwartek, 2 czerwca 2016

CZERWIEC...

Witajcie serdecznie! Przekwitają bzy, po kwiatach kasztana został ślad... Czerwiec zagościł w przyrodzie..., a jak czerwiec to niebawem astronomiczne LATO. Tak naprawdę to tegoroczne już przyszło. Temperatura od 20 stopni w górę. Gorąco, duszno.... ale też pięknie, kolorowo w ogrodach i ogródkach, na działkach. 

...czerwcowo - truskawkowo... - AR

Poza tym - sezon truskawkowy w pełni. Owoce dorodne, kolorem kuszą. Ceny owoców różne. Dzisiaj najlepiej sprzedawały się te po 2,50 za kilogram, czyli łubianka w cenie 5 złotych. No i oczywiście te polskie - nasze. Dzisiejsza górna granica cenowa kilograma truskawek to 7,50 złotych ( z moich obserwacji). Ja spóźniłam się na pierwszy "rzut" na hali - tych po 2,50, więc kupiłam kilogram w cenie 3,50. Smaczne - warto było. Ku uciesze smakoszy kalafiorów, groszku zielonego, żółtej fasolki itp. powiem - ceny wymienionych coraz bardziej przystępne dla przeciętnych "zjadaczy chleba" - nie mających wysokich pensji, ani specjalnych diet, dodatków, ani też złotego mercedesa itd. 
      Co jeszcze z moich codziennych obserwacji? Ano życie - proza życia... Nie zawsze , nie wszędzie i nie dla każdego łatwa, radosna.... W potocznych wypowiedziach- nawet przypadkowych - pośrednich - słychać narzekania,

...kolorowe kwiaty, choć na moment przenoszą w beztroską krainę... - AR

utyskiwania...-" ... nie jest łatwo i nie zapowiada się na poprawę. Pensje "kroją"; wymagania spore; młodzi wyjeżdżają do roboty za granicę, a kto zarobi na nasze emerytury? Czy w ogóle one jeszcze będą? Moim zdaniem zrobią tzw. socjalne- każdemu jednakowe minimum, bo na więcej nie starczy - mówi przypadkowy rozmówca w autobusie komunikacj miejskiej. 
No cóż...To rzeczywiście nie nastraja. Są ludzie, którzy zarabiają spore pieniądze i ludzie, którym zaledwie starcza na zabezpieczenie podstawowych potrzeb życiowych. Ludzie zaczynają narzekać na transformację. To nie tak miało być...
To tyle prozy... Pozdrawiam czerwcowo i "truskawkowo"...
   

środa, 1 czerwca 2016

Zapraszam na chwilę z prozą...


Witajcie serdecznie w upalny i już czerwcowy dzień - DZIEŃ  DZIECKA! Na blogu - Dla Najmłodszych składałam wszystkim dzieciom serdeczne życzenia, a na tym też składam WAM - szczęśliwym rodzicom swoich pociech, a i WAM 
też poniekąd.... bo przecież w każdym z nas pozostaje coś z dziecka.... jak w piosence..link: https://www.youtube.com/watch?v=w-_5_RBhouE



Dzisiaj odrobina prozy- moja refleksja z wystawy, którą kiedyś obejrzałam i prelekcji, której z zainteresowaniem wysłuchałam



O Stalinie i zakazanych książkach

Refleksja z wystawy

Banned Books Week - Tydzień Zakazanych Książek wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych i jest ściśle związany z pierwszą poprawką do amerykańskiej Konstytucji, która mówi o wolności słowa. Prezentowane książki podczas wspomnianej wystawy były zakazane z różnych względów: politycznych, społecznych, obyczajowych, religijnych. Wśród nich były m.inn.: Doktor Żywago - Borysa Pasternaka, Chata wuja Toma – Harrieta Beechera Stowe, Podróże Guliwera – Jonathana Swifta, Malowany ptak – Jerzego Kosińskiego czy Cierpienia młodego Wertera J.W. Goethego. Ta ostatnia zkazana dlatego, żeby nie wzrosła liczba samobójstw wśród czytelników. Z kolei Pamiętniki Fanny Hill – osiemnastowieczny bestseller o życiu prostytutki, ze względów obyczajowych. Nawet niektóre książki dla dzieci były zakazane. Dla przykładu: Księga tysiąca i jednej nocy, Czerwony Kapturek – braci W. i J.. Grimm – książka zakazna w szkołach w Kaliforni przez...butelkę wina znajdującą się w koszyku, który Czerwony Kapturek niósł do babci. Takie to były powody...i takie książki były zakazane. A więc zaprzestawano ich druku, nie było ich w sprzedaży lub po prostu je palono.

Prelekcja o Stalinie

Dr Piotr Zemszała z Instytutu Filologii Słowiańskiej UMK w Toruniu opowiedział o cenzurze w Rosji i przedstawił wizerunek Stalina. - Cenzura zaostrzała sie wtedy, kiedy zaostrzała się sytuacja społeczna, polityczna. W Rosji cenzura była totalna. Wykorzystywano w niej różne narzędzia np. utrudniano dostęp do papieru - nie było na czym drukować. ... Wszystko, cokolwiek poszło do druku, czy zostało wystawione na scenie czy też przedstawione w radio – musiało być poddane cenzurze. Władza decydowała o wszystkim; o nauce, nawet o historii – mówił prelegent. W dalszej części dr przypomniał postać Józefa Stalina. - Stalin ( Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili - “gruziński Janosik” bardzo konsekwentnie budował swój wizerunek. Nawet jego wygląd był zmieniany, jak tylko się dało. Wszystko po to, by było nieskazitelnie, ładnie... A przecież fizjonomia Stalina nie należała do .... Słowem dawała wiele do życzenia; był niski, miał prawą rękę niesprawną, retuszowano blizny na jego twarzy. On sam zmieniał swój wizerunek i konsekwentnie prowadził “czystki” w swoim życiorysie i wokół siebie. Szybko, łatwo, przede wszystkim konekwentnie i bez skrupułów, nie oszczędzając nawet najbliższych, pozbywał się niewygodnych. Wyczyścił informacje o swoim pochodzeniu; ojciec był szewcem – alkoholikiem, matka też o nieciekawej profesji. Tak więc o wielu przykrych, wstydliwych faktach wodza się nie mówiło. Jego życie osobiste też było skutecznie owiane tajemnicą. Na to miejsce zbudowano szereg innych wizerunków. Nominacji było około stu. Tych głównych około szesnastu: sternik, przywódca, strateg, kierownik, nauczyciel, ojciec, gwiazda narodu, dusza narodu, budowniczy komunizmu, architekt świata... . W zależności kto mówił o Stalinie, by nie było śmiesznie, a wiarygodnie. Na przykład nominacja – nasz ojciec była zarezerwowana dla ludzi biednych, prostych. Motywy do nominacji były brane z różnych środowisk. Czasem zupełnie obcych ideowo- opowiadał dr Piotr Zemszała. W swojej prelekcji przytoczył też ciekawostki o Stalinie: historię pewnej fotografii i przepiękne słowa wodza... - Felietonista gazety "Prawda", G. Ryklin opowiadał:- Na początku lat trzydziestych odbyło się spotkanie radzieckich dziennikarzy ze Stalinem oraz kierownictwem partii i rządu. Byłem tam również i ja. Pod koniec spotkania zrobiono wszystkim wspólne zdjęcie, na którym znalazlem się obok wodza. Mijały lata. Przeprowadzano coraz to nowe aresztowania. Przechowywanie fotografii z wrogami ludu stało się zajęciem niebezpiecznym. Wobec czego zacząłem to zdjęcie obcinać. Z początku na jednego członka KC przypadało dwóch, trzech dziennikarzy. Później represje stały się bardziej powszechne i obcinałem coraz więcej i więcej. W końcu zostaliśmy na tym zdjęciu tylko ja i Stalin. Po XX Zjeździe obciąłem Stalina i zostałem sam.
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2015/06/16/przedszkolaki-w-pasiakach-stalin-zsylal-do-lagrow-nawet-kilkuletnie-dzieci/

A oto druga ciekawostka. Stalin był pokazywany w medaich jako ojciec kochający naród i dzieci. - -Podczas jednej z narad poświęconej sprawom republik środkowoazjatyckich, podeszła do Stalina mała Mamłaka i przekazała mu pozdrowienia. Uśmiechając się, wziął ją na ręce. Natychmiast Stalina i dziewczynkę obsypano kwiatami, a fotoreporterzy zrobili mnóstwo zdjęć. Jedno z nich obiegło cały kraj. Opatrzone było podpisem: "Stalin nąjlepszym przyjacielem radzieckich dzieci".
W tej historii jest i odwrotna strona medalu. Trzymając dziewczynkę na rękach i nie przestając się uśmiechać, Stalin powiedział do Berii po gruzińsku:- Mamaszore edl aliani!Mamłaka z
nabożeństwem wysłuchała słów wodza wypowiedzianych w nieznanym jej języku. Zachowała je w pamięci przez długie lata i dopiero gdy dorosła, dowiedziała się, że znaczą: "Zabierz tę wstrętną smarkulę". Ciekawostki pochodzą z książki Jurija Boriewa: "Prywatne życie Stalina".

AR