środa, 27 stycznia 2016

KU POKRZEPIENIU SERC

Jakże często

zmiennym jest dla nas los
odrobinę radości
przeplata łzą
ludzie płaczą
klną
To niemożliwe
za ciosem cios
dosyć!
Jak dalej żyć?
To nie do wiary
Tak nie może być
a jednak...
Musimy trwać
musimy być
zgnębieni
stroskani
wstańmy
podnieśmy głowę
weźmy się z życiem za bary
Boga prośmy
o siłę do walki
spróbujmy jeszcze raz

nie gubmy wiary

odnajdźmy odrobinę miłości
z nadzieją się nie rozstawajmy