czwartek, 28 stycznia 2016

BYĆ ALBO NIE BYĆ


Być albo nie być? - ( Hamletowskie pytanie) -
od trzystu z górą lat, przedtem też, ale w innej formie.

Pytanie ponadczasowe - zawsze aktualne.

Trzeba żyć, działać....
odrobina refleksji .....

Te umiejętności nabywa się z czasem...

Od umiejętności działania wiele zależy.
Co robić?, a czego nie robić? - to główne
zagadnienia etyki, czyli mądrości życiowej.
trzeba odwołać się do filozofów:
         Są pośród filozofów hedoniści, orientujący się wedle tego,
co przyjemne, są utylitaryści, kierujący się dyrektywą pożytku,
są rygoryści, których niepokoi głównie to, jak trzeba się zachowywać,
jeżeli chce się być w porządku z własnym sumieniem i zasłużyć sobie
na szacunek, a nie na pogardę itd.

            Różne zdania: Różne rady. Ale filozofowie są w pewnych sprawach jednomyślni.

Największe dobro zyskujemy przez zwyciężanie największego zła.

Trzy naczelne zalecenia:

- dobierać trafne środki do celów,
- działać energicznie, to znaczy wydatkować cały wkład niezbędnego 
dla sprawy wysiłku, działać gospodarnie, nie marnując zasobów, 
używając ich tyle tylko, ile potrzeba dla urzeczywistnienia zamierzeń.

Moraliści, etycy nie nawołują do sprawności po prostu, lecz do dzielności, 

a dzielność
                       - to sprawność zastosowana do działań o celach godziwych.

                            Co jest godziwe?, a co nie?


Trudności odnajdywania ścieżek w gęstwinie.

        Jak postąpić?, by nie zbaczać 
z gościńca prawości na manowce życia nieuczciwego.